Ostre bóle nerek, brzucha - brak diagnozy [Porada eksperta]

2012-07-01 21:13

Opiszę swój problem szczegółowo. Z tymi bólami borykam się już kilka lat, mniej więcej 8 może 9. Na początku bóle te pojawiały się rzadko, potem już częściej. Czasami jest tak, że ból nie powraca przez kilka miesięcy, a potem pojawia się znowu nieoczekiwanie, jak tym razem. Na początku myślałam, że były to bóle brzucha. Boli mnie z prawej strony na wysokości nerek i ból ten jakby promieniuje na plecy. Czasami temu bólowi, jak teraz, towarzyszy też ból jamy brzusznej, nie wiem, jak to opisać, bo nie jest to ból żołądka. Wczoraj czułam się tak jakby ktoś mnie skopał po brzuchu. Odczuwałam także ssanie w żołądku, jakby ktoś mi tam odkurzacz włączył. Mdłości, skurcze. Czasami czuję, jakby ktoś mi wykręcał jelita, a potem puszczał, znów wykręcał i puszczał. Wcześniej mieszkałam w Anglii i tam też się leczyłam (znaczy próbowałam). Na początku lekarze ignorowali moje dolegliwości, słyszałam, że młode dziewczyny mogą mieć takie bóle jak ja, że to minie. Miałam wtedy 22 lata, teraz mam 30 i te bóle nie ustąpiły. Miałam robione wiele skanów, testów i rożnych badań. Wiele ze wskazaniem na kamienie w nerkach. Nigdy jednak ostatecznej diagnozy nie postawiono! Żadne z badań niczego nie potwierdziło na 100% procent. Kilka miesięcy temu przeprowadziłam się na Cypr, tutejsza służba zdrowia jest specyficzna. Nie mam tu jeszcze swojego lekarza. Od kilku dni bóle powróciły, nawet silne tabletki przeciwbólowe nie pomagają. Zdarza się, że z bólu nie mogę przespać nocy. Wczoraj cały dzień w pracy zwijałam się z bólu, dziś dalej mnie boli, ale już jakby trochę mniej. Zupełnie nie wiem już, co robić. Bardzo proszę o pomoc!

Porada urologa
Autor: Getty Images

Problem jest złożony. Być może wcale nie jest urologiczny. Oprócz choroby jelit, np. choroba wrzodowa dwunastnicy, należy wziąć pod uwagę też choroby wątroby itp. Najlepiej położyć się do szpitala na oddział wewnętrzny i dokładnie przebadać.

Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.