Dieta przy koronawirusie. Co jeść, gdy zachorujesz na COVID

2020-11-02 10:02

Chorzy na COVID skarżą się na brak apetytu. Brak apetytu u chorych na koronawirusa jest równoznaczny z tym, że nie mają oni siły do walki z chorobą. Często brak apetytu i brak napojów doprowadza do stanu odwodnienia, skrajnego wyczerpania i nadmiernej senności. Co jeść, kiedy zachorujemy na COVID?

Dieta przy koronawirusie. Co jeść, gdy zachorujesz na COVID
Autor: Getty Images Dieta przy koronawirusie. Co jeść, gdy zachorujesz na COVID

Chorzy na COVID skarżą się na brak apetytu, który trwa nawet do dwóch tygodni. Organizm jest bardzo osłabiony, ale niejedzeniem można sobie tylko zaszkodzić. Co więc robić, kiedy dokucza brak apetytu?

Spis treści

  1. Brak apetytu a choroba
  2. Posiłki dla chorych na COVID
  3. Pobudzenie apetytu u chorych z koronawirusem
  4. Jedzenie wzmacniające odporność
  5. Rola witaminy D u chorych na COVID
  6. Syrop z cebuli na duszności

Brak apetytu a choroba

Lekarze zalecają, aby w trakcie infekcji nie jeść zbyt dużo i zbyt tłusto i pić duże ilości wody. Nawodnienie organizmu jest ważniejsze niż jedzenie, a brak apetytu wynika z tego, że organizm skupia się na walce z infekcją i nie chce tracić energii na trawienie. Przy wysokiej gorączce picie jest ważniejsze niż jedzenie, ale dieta lekkostrawna jest zalecana - w końcu organizm potrzebuje tej energii. 

Chorzy na COVID często mówią, że nie mają w ogóle apetytu, nawet przez 2 tygodnie. Nie jedzą, piją bardzo niewiele, dużo śpią. Organizm jest bardzo osłabiony, ale żeby miał siłę do walki z infekcją trzeba go wspomóc. Jak to zrobić?

Polecamy: Odwodnienie organizmu – objawy i leczenie. Co pić przy odwodnieniu organizmu?

Posiłki dla chorych na COVID

Posiłki powinny być tak skomponowane, aby zawierały wszelkie niezbędne składniki mineralne i dużo witamin. Należy także pamiętać, że słodki smak osłabia apetyt, kwaśny wzmaga. Warto znać też zioła pobudzające łaknienie:

Osoby z brakiem apetytu muszą unikać potraw smażonych, które są ciężkostrawne, długo zalegają w żołądku i mogą powodować złe samopoczucie. O wiele lepszym rozwiązaniem jest gotowanie lub duszenie na parze. 

Do posiłków powinno dodawać się oliwę z oliwek, bowiem wiele witamin rozpuszcza się w tłuszczach, dzięki czemu są lepiej przyswajane przez organizm. 

Bardzo dobrą alternatywą dla tradycyjnych posiłków są koktajle, które zawierają dużo witamin i minerałów, są lekkostrawne i można je pić niewielkimi łykami - nawet przez dłuższy czas. Ważnym aspektem jest także to, że przygotowanie koktajlu jest niewymagające, a wiadomo, że chory nie ma siły stać przy kuchni i gotować. 

Do koktajlu dodać można łyżkę masła orzechowego, łyżeczkę oliwy, pełnotłuste mleko - wzbogacą one kaloryczność posiłku.

Do picia można wprowadzić także elektrolity, które pomogą w nawodnieniu organizmu.

Pobudzenie apetytu u chorych z koronawirusem

  • przed każdym posiłkiem należy spożywać cienki plasterek świeżego imbiru skropiony cytryną i lekko posolony,
  • odrobinę imbiru trzeba też dodawać do potraw lub koktajlów,
  • przed posiłkiem nie pić wody, aby nie zapełniać żołądka i nie hamować apetytu,
  • warto pić herbatki pobudzające apetyt: z imbiru, kuminu, kopru włoskiego lub kolendry.

Jedzenie wzmacniające odporność

  • warzywa i owoce - zawierają dużo witamin i minerałów, dlatego warto je jeść w czasie infekcji, nawet w niewielkich porcjach,
  • szczególnie polecane są cebula i czosnek, zawierające fitoncydy, i wykazujące działanie bakteriobójcze i grzybobójcze,
  • kiszonki oraz fermentowane produkty mleczne - dzięki dużej zawartości probiotyków wspierają rozwój dobrych bakterii w jelitach, a te, jak wiadomo, aktywują limfocyty T do walki z patogenami,
  • nasiona roślin strączkowych, orzechy, szpinak, szparagi oraz produkty pełnoziarniste - zawierają cynk, który uszczelnia naczynia krwionośne i pomaga w walce z infekcją,
  • miód zawiera witaminy, minerały, kwasy organiczne, aminokwasy i enzymy. Ma działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne.

Polecamy: Jedzenie, które poprawia odporność i chroni przed infekcją

Rola witaminy D u chorych na COVID

Nie jest nowością to, że witamina D ma korzystny wpływ na układ odpornościowy. Naukowcy z Hospital Universitario Marqués de Valdecilla odkryli, że aż 80 procent z 216 pacjentów z COVID-19, przyjętych w okresie od 10 do 31 marca, miało niedobór witaminy D, przy czym mężczyźni mieli niższy poziom witaminy D niż kobiety.

- Jednym ze sposobów na COVID-19 jest identyfikacja i leczenie niedoboru witaminy D, zwłaszcza u osób z grupy wysokiego ryzyka, takich jak osoby starsze, pacjenci ze współistniejącymi chorobami i mieszkańcy domów opieki, którzy są główną populacją docelową COVID-19 - powiedział współautor badania, dr José L. Hernández z Uniwersytetu w Kantabrii w Santander w Hiszpanii. - Leczenie witaminą D powinno być zalecane u pacjentów z COVID-19 z niskim poziomem witaminy D we krwi, ponieważ takie podejście może mieć korzystny wpływ zarówno na układ mięśniowo-szkieletowy, jak i odpornościowy. (Źródło: PAP)

Warto zatem wprowadzić do diety produkty bogate w witaminę D oraz suplementować witaminę D, co jest zgodne z zaleceniami lekarzy. Niestety osoby chore często właśnie z powodu utraty apetytu nie mają ochoty na produkty zawierające witaminę D. Są one zazwyczaj "ciężkie" dla żołądka.

Gdzie i w jakiej ilości znajdziemy witaminę D w pożywieniu?

  • węgorz świeży - 1200 j.m./100 g
  • śledź marynowany - 480 j.m./100 g
  • śledź w oleju - 808 j.m./100 g
  • dorsz świeży - 40 j.m./100 g
  • gotowany/pieczony łosoś -  540 j.m./100 g
  • gotowana/pieczona makrela -  152 j.m./100 g
  • ryby z puszki (tuńczyk, sardynki) -  200 j.m./100 g
  • żółtko jajka -  54 j.m./żółtko
  • ser żółty -  7,6–28 j.m./100 g
  • mleko krowie -  0,4–1,2 j.m./100 ml

Syrop z cebuli na duszności

Syrop z cebuli wspomaga oczyszczanie górnych dróg oddechowych - ma działanie wykrztuśne (leczy kaszel suchy i mokry). Cebula jest zdrowym warzywem, które ma właściwości bakteriobójcze, przeciwwirusowe i przeciwzapalne. Zawiera dużo witaminy C i żelaza, wzmacnia odporność organizmu,  może pomóc w walce z przeziębieniem, łagodząc jego objawy.

Syrop z cebuli jest także bardzo pomocny w leczeniu anginy i zapalenia gardła, zapalenia krtani oraz zapalenia zatok.

Co ciekawe w medycynie ludowej przyjęło się, że smażona cebula łagodzi duszności. Jest ona jednak bardzo ciężkostrawna, o czym trzeba pamiętać. 

Sonda
Czy jesteś za pełnym lockdownem?