Najważniejsze wydaje mi się pytanie, jakie znaczenie w praktyce mają fochy Twojej mamy? Czy zamierzacie razem mieszkać? Jeżeli nie, to się po prostu nie przejmuj. Niezależnie od tego, postaw mamie granice, mówiąc jej, że nie życzysz sobie, by obrażała Twojego mężczyznę - tym bardziej iż w realnej potrzebie Wam pomógł. Tamta pomoc wcale nie oznacza, że ma pokrywać jakiekolwiek wydatki mamy. Co do "odepchnięcia" dziecka - nie sądzę, żeby tak się stało. Najważniejsze jednak, żebyś nie uzależniała zajścia w ciążę od humorów matki.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta