- Eksperci alarmują, że narastająca otyłość w Polsce napędza cichą epidemię cukrzycy, która może dotyczyć nawet ośmiu milionów osób
- Polskie Towarzystwo Diabetologiczne szacuje, że miliony Polaków mogą nie wiedzieć o swoim stanie przedcukrzycowym lub nierozpoznanej cukrzycy typu 2
- Kluczem do skutecznej profilaktyki cukrzycy nie jest sama dieta, a połączenie trzech prostych zmian w stylu życia
- Przełomowe badanie PREDIMED-Plus udowadnia, że modyfikacja diety śródziemnomorskiej obniża ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2 aż o 31%
- Profilaktyka cukrzycy jest znacznie tańsza niż leczenie, którego koszty w Polsce potroiły się w ciągu ostatnich dziewięciu lat
Otyłość i cukrzyca w Polsce. Dlaczego mówi się o cichej epidemii?
Skala problemu nadwagi i otyłości w naszym kraju jest naprawdę poważna. Zgodnie z najnowszymi danymi Narodowego Funduszu Zdrowia, już ponad sześciu na dziesięciu dorosłych Polaków zmaga się z nadmierną masą ciała. W tej grupie 28% osób cierpi na otyłość, a kolejne 35% ma nadwagę. Te liczby nie są tylko statystyką, ponieważ bezpośrednio napędzają rozwój innej cichej epidemii – cukrzycy typu 2.
Oficjalnie chorują na nią w Polsce trzy miliony osób, ale specjaliści z Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego alarmują, że drugie tyle może żyć z niezdiagnozowaną chorobą. Potwierdzają to badania z Białegostoku, gdzie na sto osób z rozpoznaną cukrzycą przypadało niemal tyle samo, które o swojej chorobie dowiedziały się dopiero w trakcie testów. Jeśli dodamy do tego pięć milionów Polaków w stanie przedcukrzycowym (sytuacji, gdy poziom cukru we krwi na czczo jest już podwyższony, ale nie na tyle, by stwierdzić chorobę), otrzymujemy obraz blisko ośmiu milionów osób zagrożonych lub już dotkniętych problemem.
W tej niepokojącej sytuacji pojawia się jednak światełko w tunelu. Wyniki największego europejskiego badania żywieniowego PREDIMED-Plus, opublikowane na łamach czasopisma medycznego „Annals of Internal Medicine”, pokazują, że mamy realny wpływ na swoje zdrowie. Naukowcy udowodnili, że dobrze znana dieta śródziemnomorska, wzbogacona o trzy kluczowe elementy – zmniejszenie liczby kalorii, regularną aktywność fizyczną i wsparcie specjalistów – może obniżyć ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2 nawet o 31%.
Trzy zmiany w stylu życia, które obniżają ryzyko cukrzycy o 31%
Hiszpańscy naukowcy przez sześć lat obserwowali grupę 4746 osób w wieku od 55 do 75 lat. Wszyscy uczestnicy mieli nadwagę lub otyłość oraz zdiagnozowany zespół metaboliczny (czyli zbiór powiązanych ze sobą problemów zdrowotnych, takich jak duży obwód brzucha, podwyższone ciśnienie i poziom cukru, które razem znacząco zwiększają ryzyko chorób serca i cukrzycy), ale jeszcze nie chorowali na cukrzycę.
Badanych podzielono na dwie grupy. Pierwsza, kontrolna, stosowała klasyczną dietę śródziemnomorską bez ograniczeń kalorycznych. Druga grupa również opierała swoje żywienie na tym modelu, ale wprowadzono trzy istotne modyfikacje. Zalecono im umiarkowany deficyt kaloryczny (czyli spożywanie o około 600 kalorii mniej, niż organizm potrzebuje do utrzymania wagi), regularne ćwiczenia, takie jak szybki marsz i treningi wzmacniające, a także zapewniono im profesjonalne wsparcie w procesie zmiany nawyków i kontroli masy ciała.
Jak informuje Harvard T.H. Chan School of Public Health, efekty tych zmian były jednoznaczne. Po sześciu latach osoby z grupy interwencyjnej schudły średnio o 3,3 kg i zmniejszyły obwód talii o 3,6 cm, podczas gdy w grupie kontrolnej było to odpowiednio zaledwie 0,6 kg i 0,3 cm. Najważniejsze jest jednak to, jak wpłynęło to na ryzyko zachorowania. W grupie, która nie wprowadziła dodatkowych zmian, cukrzyca rozwinęła się u 12% uczestników.
W grupie z aktywnym wsparciem odsetek ten spadł do 9,5%, co oznacza zmniejszenie względnego ryzyka o 31%. W praktyce, jak tłumaczą badacze, taki program pozwoliłby uniknąć około trzech przypadków cukrzycy na każde sto osób, które by w nim uczestniczyły. Współautor badania, profesor Frank Hu, podsumował, że te proste, ale konsekwentne zmiany w stylu życia, mogą zapobiec milionom przypadków tej choroby na całym świecie.
Profilaktyka cukrzycy w Polsce. Proste zmiany w nawykach są skuteczniejsze niż leczenie
Skuteczność interwencji potwierdzona w badaniu PREDIMED-Plus ma ogromne znaczenie, zwłaszcza w polskim kontekście, gdzie koszty leczenia chorób wynikających z otyłości rosną w zastraszającym tempie. Jak podaje Narodowy Fundusz Zdrowia, wydatki na leczenie powikłań otyłości, takich jak cukrzyca typu 2, choroby pęcherzyka żółciowego czy stłuszczenie wątroby, wzrosły z 1,2 miliarda złotych w 2014 roku do ponad 3,5 miliarda złotych w roku 2023.
Oznacza to, że w ciągu zaledwie dziewięciu lat koszty te potroiły się, co pokazuje, jak wielkim obciążeniem dla systemu ochrony zdrowia jest rosnąca liczba chorych i coraz droższe terapie.
Wyniki hiszpańskiego badania jasno pokazują, że inwestowanie w profilaktykę i edukację zdrowotną jest nie tylko skuteczne, ale także po prostu opłacalne. Proste, ale regularnie stosowane zmiany w stylu życia mogą zatrzymać rozwój choroby od stanu przedcukrzycowego do pełnoobjawowej cukrzycy i jej groźnych konsekwencji, takich jak zawały serca, udary mózgu, niewydolność nerek czy utrata wzroku.
Właśnie dlatego tak ważne są zalecenia Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego, które rekomenduje regularne badania przesiewowe w kierunku cukrzycy (oznaczenie poziomu glukozy na czczo) u wszystkich osób po 45. roku życia, przynajmniej raz na trzy lata. Wczesne wykrycie nieprawidłowości daje szansę na wdrożenie zmian, które mogą ocalić zdrowie i życie tysięcy osób.