Czy coś ze mna jest nie tak? [Porada eksperta]

W okresie dojrzewania strasznie dużo się cięłam, ale ten okres normalnie przebiegał jeśli chodzi o sprawy seksualne. Byłam normalna, ciekawił mnie seks itp ale nie byłam taka jak teraz. Teraz mam 20 lat, uwielbiam patrzeć na kochających się mężczyzn lub lesbijki. Podniecają mnie transwestyci. Bardzo dużo myślę o seksie, zdarza się że nawet kilka razy w ciągu godziny. Podnieca mnie brutalny seks i to nie tylko fantazje bo mogłam choć trochę zasmakować agresji. Zupełnie nie podnieca mnie myśl o delikatnym seksie. Marzę żeby ktoś mną rzucał ciągał za włosy gryzł itp. To ze jestem biseksualna odkryłam niedawno i to tez moim zdaniem jest trochę nienormalne. Tak jak nastolatka "zakocha się" w jakimś piosenkarzu, aktorze, to ja mam podobne, z tą różnicą że pociąga mnie tylko fizycznie. Gdy zbiera mi się mocz w pęcherzu to uczucie mnie podnieca. Nie wiem dlaczego tak jest. To ciągnie się już ok dwa lata nawet i więcej. Czy coś ze mną jest nie tak?

Uszkadzanie ciała w postaci cięcia się świadczy o bardzo silnych, negatywnych przeżyciach, których pani doświadczała, tak silnych, że nie potrafiła sobie pani z nimi poradzić. Myślę, że nie były one jednak obojętne i wpłynęły na ogół pani życia, również na życie seksualne. Jeśli chodzi o orientację seksualną - zarówno orientacja bi, jak i homoseksualna uznawane są przez naukę za tak samo prawidłowe orientacje seksualne jak heteroseksualizm. Ucisk na pęcherz moczowy może mieć wpływ na pobudzenie seksualne, ponieważ układ moczowy i narządy płciowe umieszczone są bardzo blisko siebie i odczucia z nich płynące mogą się mieszać. Nie ma w tym nic niepokojącego. Jeśli chodzi o pani preferencje seksualne - fantazjowanie na temat agresji i brak zainteresowania "standardowym" seksem - jest to niepokojące i tutaj odniosłabym się do pani przeżyć emocjonalnych z przeszłości. Nie pisze pani nic na temat relacji z rodzicami, bądź opiekunami, a często ona jest bardzo ważna. Czasami na przykład zaburzona relacja z matką może mieć wpływ na późniejsze fantazje, nasycone agresją wobec kobiet. Ciągnięcie za włosy, kopanie, bicie pani jest tak samo okaleczaniem pani ciała, jak cięcie się samemu w przeszłości, wyrażone jest tylko obecnie w innej formie. Myślę, że jest w pani bardzo duży ładunek emocjonalny, spowodowany nierozwiązanymi problemami z przeszłości. By rozwiązać ten problem, powinna pani udać się na własną psychoterapię do gabinetu psychoterapeutycznego.