Jak powstrzymać przedwczesny wytrysk? [Porada eksperta]

Mam bardzo deprymujące mnie pytanie. Współżyje z moja dziewczyna od roku (mamy 20 lat i zarówno ja jak i ona robiliśmy to ze sobą po raz pierwszy w życiu) i od roku mam problem z przedwczesnym wytryskiem. Nasz stosunek trwa 3-5minut i dochodzę, są takie dni ze mogę i godzinę współżyć i nie potrafię dojść. Jest mi potem wstyd przy kobiecie ze ja doszedłem szybciej a jej nawet nie zaspokoiłem. Czy są może jakieś środki lub leki by temu zapobiec?

Pana trudność określa się jako wytrysk przedwczesny. Występuje ona u wielu młodych mężczyzn, rozpoczynających współżycie i zazwyczaj ma podłoże psychogenne, co oznacza, że wywołana jest przez czynniki psychologiczne. Takimi czynnikami będą: lęk przed sprawdzeniem się w roli kochanka, obawa, że nie zadowolę wystarczająco partnerki, że okażę się "kiepski w łóżku". Takie obawy powodują bardzo duże napięcie, które przyczynia się do powstania faktycznego problemu. Następnie, przy kolejnej próbie współżycia, pojawia się dodatkowa myśl, że ostatnio było źle, co jeszcze bardziej pogłębia lęk przed tym, że tym razem będzie jeszcze gorzej. Proszę spróbować przeanalizować te myśli, które pojawiając się przed stosunkiem. Dobrze byłoby przeanalizować je razem z partnerką i zapytać się o jej opinię. Nie stosuje się raczej na to leków, raczej poleciłabym panu konkretne ćwiczenia, które mogą pomóc. Chodzi o to, by zmniejszył pan swoją wrażliwość na bodźce oraz nauczył się wyczuwać moment, w którym zbliża się pan do wytrysku i wtedy na chwilę powstrzymywać się przed stosunkiem. Techniki zmniejszające wrażliwość na bodźce i wydłużenie stosunku to przede wszystkim masturbacja zakończona wytryskiem przed podjęciem współżycia z partnerką, podjęta minimum pół godziny przed stosunkiem (musi pan mieć czas, by po wytrysku powróciła możliwość osiągnięcia erekcji). Innym sposobem jest założenie prezerwatywy, która zmniejsza odczuwanie bodźców. Powstrzymywanie się przed masturbacją lub przed stosunkiem może powodować powiększenie się problemu, ponieważ popęd nie zostaje rozładowany i zwiększa się wrażliwość na bodźce. Inne techniki, które uczą pana kontroli nad wytryskiem i wyczuwania momentu wytrysku, wymagają zaangażowania partnerki. Ćwiczenie wygląda następująco: Leży Pan na plecach, partnerka siada na panu i podejmujecie współżycie. Partnerka wykonuje ruchy na panu, pan natomiast, nie ruszając się, zamyka oczy i koncentruje się na swoich odczuciach. Gdy poczuje pan nagły wzrost pobudzenia, mogący świadczyć o zbliżającym się współżyciu, informuje pan partnerkę, by wyjęła prącie z pochwy i przytrzymała, uciskając kciukiem i palcem wskazującym dół pana żołędzi. Ucisk powinien trwać około 30 sekund. Następnie, gdy pana pobudzenie opadnie, kontynuujecie współżycie i powtarzacie ćwiczenie tyle razy, ile jest Wam to potrzebne. W ten sposób uczy się pan rozpoznawać sygnały płynące z ciała. Te ćwiczenia możecie powtarzać wielokrotnie i należy uzbroić się w cierpliwość. Jeśli po miesiącu ich stosowania nie zauważy pan poprawy, należy udać się na wizytę seksuologa, który w bezpośrednim kontakcie z panem, będzie mógł zaproponować szerszą pomoc.