Mały awanturnik [Porada eksperta]

2013-01-29 15:02

Jestem mamą 20-miesięcznego Dominika i mam mały, a może nawet bardzo duży, problem - mój syn nie uznaje słow "nie" i " nie wolno". Gdy sie mu czegokolwiek zabroni krzyczy jak opętany, do tego mnie bije, szczypie, kopie i wszystko, co tylko jest możliwe. Prośby, krzyk, stanowczość - nic nie działa. Jestem bezradna, bo i tak zrobi swoje. Czuję się tak, jakby nikt nie miał na niego wpływu, a do tego jakby on robił na złość. Chcę też dodać, że jest dzieckiem bardzo, ale to bardzo ruchliwym - nie potrafi usiedzieć dosłownie 5 minut. Bardzo proszę o jakąkolwiek radę, aby mój syn przestał być złośliwy i aby nie był agresywny względem ludzi.

Porada pedagoga
Autor: Getty Images

Justyno! Dominik jest jeszcze małym dzieckiem. Bunt przeciw zakazom jest naturalną reakcją. Niemniej na któryś z Twoich sposobów powinien reagować. Tolerowanie na dłuższa metę agresji byłoby ze szkodą dla dziecka. Wygląda na to, że Dominik jest dzieckiem nadpobudliwym. Zaobserwuj, jak wygląda u niego zdolność koncentracji (umiejętność skupienia się na jednym zajęciu), czy szybko zapomina, gubi swoje rzeczy, jest roztargniony. Na ile jest w stanie działać zgodnie z własnym pomysłem, albo wykonywać proste polecenia. To bardzo ważne informacje dla zdiagnozowania dziecka. Skontaktuj się z psychologiem albo neurologiem i przebadaj Dominika. Być może potrzebuje on terapii psychologicznej. Jeśli tak jest, warto zająć się tym jak najszybciej. Pozdrawiam. B.

Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.

NOWY NUMER

POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram >

Pobieram
poradnik ciaza