Według mnie nim pani podejmie jakieś kroki, powinna pani porozmawiać z wychowawcą pani wnuczki na temat sytuacji, która panuje w grupie (opisać jej sytuację, która dzieje się z państwa wnuczką w domu - jej zachowania). Może być tak, że któreś z dzieci stosuje wobec innych przemoc lub źle się zachowuje, a to wypływa na zachowanie państwa wnuczki. Może być też tak, że wychowawca w żłobku krzyczy na dzieci, a to również może mieć negatywny wpływ na dziewczynkę. Jeżeli to nie pomoże, to będzie trzeba interweniować u dyrektora placówki. Ewidentnie państwa wnuczka nie radzi sobie z negatywnymi emocjami, które wywołuje sytuacja stresowa. W liście nie pisze pani nic o rodzicach dziecka i jej sytuacji rodzinnej - a to również wpływa na rozwój emocjonalny dziecka. Sytuacja, którą pani opisała, nie daje całego obrazu, dlatego myślę sobie, że nim podejmie pani jakieś kroki jako opiekun prawny dziewczynki, trzeba dokładnie przyjrzeć się rodzicom wnuczki, a potem zainterweniować w żłobku.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta