Czym popijać leki? To nie jest błahe pytanie. Bądźmy wobec siebie szczerzy: zażywając lekarstwa lub suplementy diety w postaci tabletek czy drażetek, aby je popić sięgamy zwykle po płyn, który mamy po prostu pod ręką. Nie zastanawiamy się czy jego rodzaj ma znaczenie – byleby dzięki niemu lekarstwo szybko i gładko przełknąć, albo zamaskować jego nieprzyjemny smak.
Tymczasem, to czym popijamy leki ma istotne znaczenie dla tego czy lek zostanie prawidłowo wchłonięty przez organizm i czy jego substancje nie wejdą w niekorzystne interakcje z samym płynem. Zły wybór „popitki” ma więc duży wpływ na efekt leczenia. Może sprawić, że zamiast spodziewanego polepszenia stanu zdrowia, będziesz czuć się coraz gorzej.
Co ważne: połykanie leków bez popijania, czyli „na sucho” też nie jest dobrym rozwiązaniem. Zadaniem płynu jest nie tylko ułatwienie przełknięcia tabletki, ale także wsparcie preparatu, aby prawidłowo rozpuścił się w organizmie i odpowiednio zadziałał.
Przyjmowanie leków – czym popijać leki?
Płynem, który jest najbezpieczniejszy i najlepiej nadaje się do popijania leków i suplementów jest niegazowana, przegotowana woda o następujących właściwościach:
- skład – im mniej składników mineralnych, tym lepiej – tym mniejsze ryzyko, że woda wejdzie w szkodliwe interakcje z substancją czynną leku
- ciepłota – najlepiej w temperaturze pokojowej; woda gorąca lub zimna może podrażnić gardło, przełyk i zakłócić działanie leku
- objętość – optymalna to ok. 200-250 ml, czyli po prostu 1 szklanka; łyk wody nie wystarcza, aby lek mógł się rozpuścić i prawidłowo wchłonąć w układzie pokarmowym
Ważna jest także pozycja, w której przyjmujemy leki. Najlepsza jest stojąca. W pozycji siedzącej lub leżącej ruch mięśni jest słabszy przez co tabletki i draże poruszają się wolniej i mogą zatrzymać się w przełyku wywołując nudności lub wymioty.
Przyjmowanie leków – czym nie popijać leków?
Nie oszukujmy się - rzadko mamy pełną wiedzę o tym jak działa dany lek, który przepisze nam lekarz. Jeszcze mniej, albo w ogóle nic nie wiemy w jakie niepożądane interakcje chemiczne mogą wchodzić nasze leki z napojami. Jest jednak kilka płynów, na które powinniśmy szczególnie uważać przyjmując leki i suplementy, albo po prostu ich wówczas nie pić.
1. Kawa i inne napoje z kofeiną
Kofeina zawarta w kawie może nasilić działanie substancji zawartych w leku, a tym samym doprowadzić do tego, że organizm zareaguje na lek zbyt gwałtownie. W konsekwencji nasilą się także działania niepożądane leku. Tak się stanie, gdy popijamy kawą leki przeciwbólowe.
Na kawę, nawet nie pitą bezpośrednio wraz z lekami powinny szczególnie uważać osoby chorujące na astmę oskrzelową. Picie kawy i jednoczesne przyjmowanie leków na to schorzenie może doprowadzić do takich dolegliwości ubocznych jak:
Zażywając leki nie musimy jednak rezygnować całkowicie z kawy. Aby uniknąć szkodliwych interakcji, między zażyciem leku, a wypiciem filiżanki kawy (i innych napojów z kofeiną) zachowajmy 2 godzinny odstęp.
2. Herbata
Na herbatę i zawartą w niej teinę powinny zwłaszcza uważać osoby przyjmujące:
- preparaty z żelazem przy leczeniu np. anemii – teina hamuje wchłanianie żelaza i terapia niedokrwistości nie daje efektów,
- leki stosowane przy leczeniu stanów urojeniowych i maniakalnych, schizofrenii i psychozy paranoidalnej – teina może zmniejszyć działanie tych leków nawet o 90 proc.
3. Mleko i napoje mleczne
Zawarty w mleku i przetworach mlecznych wapń tworzy z niektórymi lekami nierozpuszczalne sole, przez co leki te nie są wchłaniane przez organizm, a więc nie działają. Chodzi tu o następujące leki:
- preparaty dojelitowe, które docelowo rozpuszczają się w jelitach – popicie ich mlekiem lub innym napojem z wapniem może doprowadzić do rozpuszczenia się leku w żołądku i uszkodzenia błony śluzowej wyścielającej żołądek,
- bisfosfoniany – stosowane w leczeniu osteoporozy,
- tetracykliny (antybiotyki) – przy innych antybiotykach, przy których zalecane jest spożywanie jogurtów i kefirów, pomiędzy przyjęciem leku a wypiciem napoju mlecznego należy zachować odstępy czasowe: 2 godziny przed i 1 godziny po przyjęciu antybiotyku.
4. Sok grejfrutowy
Farmakolodzy rekomendują, aby w ogóle zrezygnować z popijania leków sokami, bo niezwykle trudno jest przewidzieć czy nie nawiążą się między nimi szkodliwe interakcje. Szczególnie zaś niebezpieczny jest sok z grejpfruta. Dlaczego? Zawarty w tym soku związek: naringina (odpowiedzialna za gorzki posmak owoców) paraliżuje pracę enzymów odpowiedzialnych za metabolizm niektórych leków. A jeśli lek nie jest metabolizowany, to jego poziom we krwi wzrasta i lek zaczyna działać silniej, niż powinien. Z soku grejfrutowego jako „popitki” powinny zrezygnować zwłaszcza osoby zażywające leki:
- blokery kanału wapniowego – stosowane przy leczeniu nadciśnienia tętniczego; objawy nieprawidłowej metabolizacji leku to: nadmierne obniżenie ciśnienia, bóle głowy i zawroty głowy,
- leki przeciwhistaminowe – w efekcie ich połączenie z sokiem może dojść do zaburzeń rytmu serca,
- leki immunosupresyjne – połączenie ich z sokiem może wywołać wzrost ciśnienia krwi i napady drgawek.
Ważne! Jeśli lubisz sok grejfrutowy i nie chcesz z niego rezygnować, pij go na minimum 4 godziny przed i po przyjęciu lekarstw.
5. Alkohol i napoje zawierające alkohol
Zasada jest prosta: przyjmujesz leki – nie pij niczego co zawiera alkohol. Nawet przy zachowaniu kilku godzin przerwy między przyjęciem leku a wypiciem alkoholu istnieje dużo ryzyko wystąpienia między nimi szkodliwych interakcji. Leki mogą zaburzać metabolizm alkoholu etylowego potęgując jego działanie. Z drugiej strony alkohol może zaburzać prawidłową aktywność samych leków. Z alkoholu powinny stanowczo zrezygnować osoby przyjmujące leki na uspokojenie, leki przeciwbakteryjne oraz leki z paracetamolem.
6. Zioła
To nieprawda, że naparami ziołowymi można bezpiecznie popijać leki. Zioła zawierają bowiem substancje lecznicze, które mogą zakłócać działanie tych zawartych w lekach. Przyjmując lekarstwa warto więc ograniczyć takie zioła jak:
- dziurawiec – zmniejsza skuteczność leków antykoncepcyjnych,
- siemię lniane, prawoślaz – tak skutecznie chronią błonę śluzową układu pokarmowego, że nie może ona wchłonąć substancji leczniczych.
Porady eksperta