Gorączka Lassa - przyczyny i objawy, leczenie

2019-04-10 14:11

Gorączka Lassa to bardzo ciężka i podstępna choroba wywoływana przez wirusa, przed którym nie potrafimy się bronić. Gorączka Lassa jest zaliczana do niejednorodnej grupy chorób określanych wspólną nazwą – gorączka krwotoczna. Jakie są objawy tej zakaźnej choroby i czy możliwe jest jej leczenie?

Gorączka Lassa - przyczyny i objawy, leczenie
Autor: Getty Images Śmiertelność leczonej gorączki Lassa wynosi co prawda tylko 1%, ale w przypadku wystąpienia epidemii sięga ona 50%.

Spis treści

  1. Gorączka Lassa - przyczyny
  2. Gorączka Lassa - objawy
  3. Gorączka Lassa - rozpoznanie
  4. Gorączka Lassa - leczenie

Gorączka Lassa po raz pierwszy została rozpoznana w 1969 roku w nigeryjskim mieście Lassa. Stąd też pochodzi jej nazwa. Wszystko zaczęło się od wybuchu epidemii w szpitalu misyjnym. Od tego czasu choroba pojawiała się w wielu krajach Afryki Zachodniej, w tym w Ghanie, Mali i Sierra Leone.

Gorączka Lassa - przyczyny

Wirus wywołujący gorączką Lassa należy do rodziny arenawirusów. Jest to wirus pochodzenia odzwierzęcego i rozprzestrzenia się na ludzi przez gryzonie o nazwie myszorówka natalska. Te małe ssaki, przypominające wyglądem mysz, powszechnie występują w Afryce Zachodniej. Gryzonie te pojawiają się tylko tam, gdzie żyją ludzie. Na niezamieszkałych terenach występują bardzo rzadko. Oprócz wirusa gorączki Lassa są nosicielami czterech innych arenawirusów, które nie są groźne dla ludzi.

Gryzonie przenikają do domów i zanieczyszczają swoimi odchodami wszystko, co napotkają. Ale na tym nie koniec problemów z roznoszeniem wirusów. Ryzyko zachorowania zwiększa fakt, że gryzonie te są przysmakiem dla ok. 90% mieszkańców Afryki równikowej. Wirus może występować także w powietrzu.

Gorączka Lassa może się też przenosić z człowieka na człowieka. Większość ludzi zaraża się przez kontakt ze wszystkim co jest skażone, czyli moczem, kałem lub śliną z aktywnymi wirionami (wirion to pojedyncza i kompletna komórka wirusa zdolna do przetrwania poza komórką). Choroba może się rozprzestrzeniać przez płyny ustrojowe osób zakażonych, jak krew, mocz, nasienie, ślina.

Ważne jest i to, że wirus gorączki Lassa może przeżyć w odchodach przez wiele tygodni - w kale i moczu od 3 do 9 tygodni, a w nasieniu do trzech miesięcy.

Gorączka Lassa - objawy

W 80% przypadków choroba jest bezobjawowa, w 20% pozostałych przypadków występują poważne komplikacje zdrowotne. Szacuje się, że wirus jest odpowiedzialny za ok. 5000 zgonów rocznie. Zgony w szpitalu, niezależnie od regionu, stwierdza się w 10-16% przypadków.

Po okresie inkubacji (od 6 do 21 dni) choroba zaostrza się i atakuje cały organizm, ale u różnych osób mogą występować różne objawy. Najczęściej jednak objawy gorączki Lassa to:

Gdy wirus zaatakuje narządy wewnętrzne pojawiają się objawy ze strony układu pokarmowego, oddechowego, nerwowego i układu krążenia oraz moczowego.

Replikacja wirusa zachodzi bardzo szybko. Wirus atakuje każdą tkankę ciała. Zaczyna się od błon śluzowych, następnie zajmowane są jelita, płuca oraz układ moczowy. Kolejnym celem wirusa są naczynia krwionośne, które są niszczone co objawia się trudnymi do zatrzymania krwotokami.

Gorączka Lassa - rozpoznanie

Oprócz objawów zewnętrznych, które występują u osób zakażonych dla rozpoznania choroby konieczne jest wykonanie testów laboratoryjnych. Wykonuje się test Elisa dla antygenu przeciwciał IgM, który charakteryzuje się 88% czułością i 90% swoistością na obecność infekcji.

Gorączka Lassa - leczenie

W leczeniu gorączki Lassa stosuje się rybawirynę. Lek jest dwa razy skuteczniejszy gdy jest podawany dożylnie, a nie doustnie. Rybawiryna oddziałuje na metabolizm wirusa i powstrzymuje jego replikację. W celach leczniczych stosuje się także przetaczanie krwi oraz hipotermię.

Niezwykle ważne jest także izolowanie chorych oraz przestrzegania zasad higieny. Ważny jest też sposób usuwania odchodów osób zarażonych.

Około 15%-20% pacjentów z gorączką Lassa umiera. Śmiertelność leczonej gorączki Lassa wynosi co prawda tylko 1%, ale w przypadku wystąpienia epidemii sięga ona 50%. Dzięki leczeniu rybawiryną współczynnik śmiertelności stale spada.

O autorze
Anna Jarosz
Anna Jarosz
Dziennikarka od ponad 40 lat zaangażowana w popularyzację edukacji zdrowotnej. Laureatka wielu konkursów dla dziennikarzy zajmujących się medycyną i zdrowiem. Otrzymała m. in. Nagrodę Zaufania „Złoty OTIS” w kategorii „Media i Zdrowie”, Wyróżnienie Św. Kamila przyznawane z okazji Światowego Dnia Chorego, dwukrotnie „Kryształowe Pióro” w ogólnopolskim konkursie dla dziennikarzy promujących zdrowie oraz wiele nagród i wyróżnień w konkursach na „Dziennikarza Medycznego Roku” organizowanego przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia.