Problem alkoholowy męża - jak mogę sobie z tym poradzić? [Porada eksperta]

2015-01-27 13:23

Mam bardzo poważny problem z moim mężem. Jest coraz gorzej, dlatego chciałabym zasięgnąć porady specjalisty. Mój mąż, jak każdy, kiedyś lubił sobie wypić, na imprezach, spotkaniach towarzyskich, czasami w domu, jakieś piwko po pracy. Niestety z biegiem lat jego picie zaczęło się nasilać, na początku było jednodniowe picie, na drugi dzień dochodził do siebie, teraz zaczyna wpadać w tak zwane cugi, które przeciągają się do tygodnia. Kiedy zaczyna pić, poczuje smaka, nie może przestać. Przy tym wpada w przeróżne kłopoty, nie pomagają tłumaczenia z mojej strony, wpływanie na ambicje, błagania, straszenia - nic. Za każdym razem jest tak samo. Po swoich wyskokach on przyznaje, że ja mam rację, przeprosi, niby czuje straszną skruchę, bo zdaje sobie sprawę, że źle robi, lecz wszystko znowu się powtarza. Ostatnio jego picie się nasiliło, potrafił wsiąść pod wpływem alkoholu do samochodu - spowodował kolizję - wybrnął z tego dzięki dobrym kolegom, którzy uratowali mu skórę biorąc winę na siebie. To jest młody człowiek, ma dopiero 32lata, mamy dwóch synów, normalny dom, nie ma żadnych powodów do picia. On po prostu jak zaczyna pić, brnie w to wszystko coraz mocniej, nie może się z tego wyplątać, nie może się opamiętać pogrąża się. Ja już nie wiem, jak na niego wpłynąć, to przecież już jest głęboki etap alkoholizmu. Nie potrafię mu pomóc, nie wiem w jaki punkt uderzyć, aby zrozumiał że źle robi. Na pewno potrzebuje porady specjalisty. Wiem, że gdy po następnym wyskoku wyrzuciłabym go z domu, to się stoczy. Miałam ojca alkoholika nie chcę się męczyć całe życie tak, jak moja matka. Proszę o wskazówki, co powinnam dalej robić, jak postąpić?

Porada psychologa
Autor: Getty Images

Dramat, współczuję. Ale czy nie powtarza Pani błędu mamy? Te sprawy rozwiązuje się prostymi ruchami:

1 – Pani wizyta w Poradni uzależnień – po wsparcie i terapię DDA (Dorosłe Dziecko Alkoholika) bądź dla osób współuzależnionych. Proszę iść jutro!

2 - Po powrocie – o ile terapeuta nie poradzi inaczej, stawia Pani mężowi warunek: terapia albo interwencja w miejskiej komisji przeciwdziałania alkoholizmowi z wnioskiem o wszczęcie przymusowego leczenia.

3 - O ile mąż nie spełni tego warunku – pozew o rozwód z wyłącznej winy męża, a wcześniej zabezpieczenie alimentów. Nie zatrzyma Pani tego sama. Jak mąż pójdzie na leczenie, to proszę nie robić żadnych ustępstw w tym czasie – dopiero po zakończeniu terapii może Pani wycofać pozew rozwodowy. W trakcie jej trwania można najwyżej zawiesić postępowanie na próbę.

Przykro mi – to radykalne rozwiązanie, ale innej drogi nie ma. Proszę stale pamiętać obraz Pani matki!

Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.

Inne porady tego eksperta