Uzależnienie od filmów pornograficznych [Porada eksperta]

Problem dotyczy mojego mężczyzny. Jesteśmy ze sobą rok, ja mam 22 lata, on 27. Nie mieszkamy razem, ale widujemy się dość często. Na początku związku, on powiedział mi, że zdarza mu się oglądać filmy pornograficzne. Rozumiałam to, tym bardziej, że jestem jego pierwszą dziewczyną i partnerką seksualną. Pytałam go ostatnio, czy dalej ogląda - twierdził, że już bardzo rzadko. Odkryłam, że to nieprawda, co więcej, on ogląda filmy pornograficzne kilka razy w tygodniu po kilka dziennie. Czuję się mało atrakcyjna i okłamywana. On mówi, że chciałby z tym skończyć, ale, że to silniejsze od niego. Pytałam, czy chciałby coś zmienić w naszym seksie, ale twierdzi, że wszystko jest idealnie i go bardzo podniecam.

Nie ma nic złego w oglądaniu filmów pornograficznych od czasu do czasu, szczególnie wtedy, gdy mężczyzna nie ma możliwości rozładować popędu z partnerką. Niestety, czasem zdarza się, że mężczyzna uzależnia się od pornografii i wygląda na to, że Pani partner jest w takiej sytuacji. Świadczy o tym duża częstotliwość oglądania, oglądanie pomimo tego, że mógłby w tym czasie współżyć z Panią oraz stwierdzenie, że jest to silniejsze od niego. Pani atrakcyjność nie ma tu nic wspólnego z tą sytuacją. Uzależnienie pojawia się po pierwsze dlatego, że jest to prosty i szybki sposób rozładowania popędu seksualnego a po drugie dlatego, że mężczyzna wtedy rozładowuje również stres, np. związany z pracą. Tak, jak alkoholik sięga po kieliszek by się rozluźnić, tak Pani mąż sięga po pornografię. By rozwiązać ten problem powinniście udać się na wizytę do seksuologa, ponieważ, mąż, jak sam przyznaje, nie radzi sobie sam z tym problemem. Tu potrzebna jest pomoc specjalisty.