Rozsądek to trudne wyzwanie w tak przykrej i pewnie bolesnej sytuacji. Ale popatrz na to z punktu widzenia ogólnego doświadczenia życiowego - jak wiele potrafisz zrobić dla kogoś, ile w tobie dobra, empatii i troski. Te - takie - cztery lata są naprawdę bardzo cennym doświadczeniem. Nie stawiaj się zatem w roli ofiary, osoby wykorzystanej - lecz w roli osoby, która naprawdę ma coś do zaofiarowania innym ludziom. Bądź z siebie dumna i otwórz się na fajnych facetów, którzy nie płaczą właśnie po rozstaniu.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta