Lato w pełni. Co zrobić w przypadku przegrzania lub poparzenia?

2022-06-28 11:30

W Polsce w ciągu roku dni słonecznych mamy niewiele. Cały rok za nim tęsknimy, nic więc dziwnego, że na urlopie chcemy z niego skorzystać jak najwięcej. Pamietajmy, że nie zachowując ostrożności narażamy się na przegrzanie, udar słoneczny i poparzenia skóry.

poparzenia
Autor: Getty Images

Spis treści

  1. Przegrzanie i udar słoneczny
  2. Poparzenie skóry

Nawet w Polsce trzeba umiejętnie korzystać ze słońca, by nie narazić na nieprzyjemne konsekwencje: udar cieplny lub poparzenie. Na południu Europy lub w tak lubianych przez Polaków: Tunezji, Egipcie czy Turcji musimy być podwójnie ostrożni. Jak rozpoznać, że przesadziliśmy ze słońcem i co wtedy robić?

Przegrzanie i udar słoneczny

Wysoka temperatura powietrza, zwłaszcza w połączeniu z jego wysoką wilgotnością i brakiem przewiewu, to warunki, w których łatwo może dojść do przegrzania organizmu. Wskazywać na to może osłabienie, nudności, spowolnione tętno, blada i wilgotna skóra. Trzeba wtedy jak najszybciej znaleźć się w cieniu, położyć się w możliwie przewiewnym miejscu i pić dużo zimnej wody, żeby uzupełnić niedobór płynów i elektrolitów w organizmie – najlepsza jest woda mineralna, nawet z dodatkiem szczypty soli.

Czytaj też: Uzupełnianie elektrolitów. Jak uzupełniać elektrolity w organizmie?

Bardziej niebezpieczny bywa udar słoneczny, spowodowany intensywnym nasłonecznieniem przede wszystkim głowy i karku – może prowadzić do przekrwienia opon mózgowych i mózgu, a czasami do obrzęku mózgu. O tym, że doszło do udaru może świadczyć silne zaczerwienienie twarzy, sucha skóra, ból głowy, szybkie tętno. Przy takich objawach trzeba szybko wezwać lekarza.

Pamiętaj więc, by podczas upałów zawsze chronić głowę przed słońcem i nie przebywać na nim zbyt długo. Bardzo ważne jest również regularne uzupełnianie wypacanych płynów – wypijaj regularnie co 15–20 minut choć kilka łyków wody.

Poparzenie skóry

Wylegiwanie się na plaży to prosta droga do poparzenia skóry. Najczęstsze są oparzenia I stopnia – skóra jest zaczerwieniona, gorąca w dotyku i często opuchnięta, piecze, a nawet boli, czasem pojawiają się na niej pęcherzyki.

Po zejściu z plaży trzeba więc schłodzić ciało. Najlepiej weź kojący prysznic. Ponieważ skóra jest bardzo rozgrzana, polanie jej zimną wodą mogłoby doprowadzić do szoku termicznego. Woda początkowo powinna być letnia, stopniowo obniżaj jej temperaturę do chłodnej, ale nie bardzo zimnej. Aby prysznic przyniósł ulgę, powinien trwać nie krócej niż 10 minut.

Potem bardzo delikatnie osusz ciało (nie trzyj ręcznikiem) i posmaruj preparatem łagodzącym podrażnienia, np. z pantenolem lub alantoiną. Jeśli spiekłaś tylko niewielki fragment ciała – dekolt, ramiona – możesz robić okład z chłodnego zsiadłego mleka, jogurtu naturalnego czy kefiru. Przez kilka dni unikaj słońca, zwłaszcza w godzinach, gdy operuje najsilniej.