Trzeba najpierw sprawdzić dlaczego tak się dzieje. Warto udać się do ortodonty oraz np. chirurga szczękowego, którzy stwierdzą, czy nie ma anatomicznych wad, uniemożliwiających otwarcie buzi.
Szczękościsk oprócz sytuacji o podłożu anatomicznym jest też mocno uwarunkowany psychologicznie, związany ze stresem i napięciem. Często towarzyszy mu także nocne zgrzytanie zębami. Są oczywiście logopedyczne ćwiczenia na rozluźnienie żuchwy i stawu skroniowo-żuchwowego, najpierw jednak trzeba wykluczyć wymienione wyżej ewentualności.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta
