Nie chce, bym poznała jego rodziców [Porada eksperta]

2009-02-10 10:37

Od 10 miesięcy jestem w związku o rok starszym chłopakiem. Planujemy wspólną przyszłość. Prawie zawsze wolny czas spędzamy u mnie. Mój partner zna moich rodziców, widuje ich niemal codziennie. Natomiast ja nie mogę tego powiedzieć. Niestety! Ja jego rodziców widziałam może 4 razy i to przelotem. Powiedziałam im tylko dzień dobry i to wszystko. Denerwuje mnie to bardzo. Nie znam ich w ogóle. Mój chłopak nie daje mi szans ich poznać. Należy z natury do nieśmiałych, wiem, że mało o mnie mówi. Lubi chodzić swoimi drogami - natura samotnika! Odrzuca moje prośby o spotkanie z jego rodzicami, banalizuje sprawę albo mówi, że tak naprawdę to ja nie chcę się spotkać. Dla mnie bardzo ważna jest rodzina. Martwi mnie to bardzo.

Porada pedagoga
Autor: Getty Images

Sprawa rzeczywiście nie jest łatwa. Jesteś Wielką Tajemnicą swego towarzysza. Najwyraźniej nie chce się Tobą z nikim dzielić - nawet z własnymi rodzicami. Są typy, które mają bardzo rozbudowaną sferę prywatności i zapewne on do takich należy. Ty jesteś raczej "osobnikiem stadnym", z silną potrzebą funkcjonowania w większej grupie (nie tylko w parze, ale i w szerszej rodzinie). I tym się różnicie. Jeśli chcesz utrzymać związek, musisz zaakceptować ten fakt i brać go pod uwagę. Jednocześnie chłopak musi znać Twoje potrzeby, by przy każdym Twym kroku w kierunku nawiązania (a później utrzymywania) kontaktów z Jego rodziną nie czuł się przez Ciebie zdradzony, albo o Ciebie zazdrosny. Sytuacja jest zatem dość delikatna. Ponieważ nie znam ani Was, ani Waszych rodzin, trudno mi dać gotową, jednoznaczną receptę. Mogę jedynie podsunąć kilka pomysłów do starannego rozważenia. Tak, starannego rozważenia pod kątem możliwych, a niechcianych przez Ciebie reakcji z Jego strony. Bo przecież szkoda byłoby wszystko popsuć. Czy oprócz tego, że widziałaś kilka razy przelotnie Jego rodziców i wiesz jak wyglądają masz o nich jakąkolwiek wiedzę? Jeśli nie, spróbuj naciągnąć swego Pana na rozmowę na ten temat. Ot, tak - mimochodem. Chcesz przecież wiedzieć kim są, czym się zajmują, a przede wszystkim j a c y są. Z drobnych pogaduszek można często wynieść mnóstwo informacji, a mając je łatwiej będzie wpaść na dobry pomysł. Zastanów się czy by nie włączyć do akcji swoich rodziców: np.Twoja mama przesyła przez Niego kawałek ciasta dla rodziny. Może wtedy Jego rodzice odezwą się do Twoich i nawiąże się znajomość. W każdym razie nie rób nic na siłę. Może On nie ma dobrych stosunków z rodziną, może boi się, że wmieszanie się między Was rodziców nie przyniesie nic dobrego, może Jego rodzice też są samotnikami, a może po prostu (jak na wstępie) nie życzy sobie funkcjonowania w większej grupie, źle się w niej czuje i broni własnej prywatności. Jest jeszcze jedna ewentualność: przyjąć do wiadomości, że to dla Niego jakiś problem, zostawić rzecz własnemu biegowi i nie podejmować żadnych kroków. Przecież zwykle, gdy ludzie się przyjaźnią i planują wspólne życie, w którymś momencie zaczynają się tym interesować ich rodziny. A wtedy wszyscy wszystkich poznają.

Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.

NOWY NUMER

POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram >

Pobieram
poradnik ciaza