Trujące rośliny doniczkowe w twoim domu

2018-12-10 12:33

Rośliny doniczkowe cieszą oko, pięknie pachną i budzą zazdrość sąsiadów - ale czy wiesz, że mogą cię poparzyć, poranić, a nawet zabić? Które rośliny uprawiane w domu są trujące i jakie są objawy zatrucia? Warto to wiedzieć, nim przyniesiesz z kwiaciarni kolejny piękny okaz.

Trujące rośliny doniczkowe w twoim domu
Autor: Getty Images Zanim kupisz kolejną roślinę do domu, sprawdź, czy nie jest trująca

Spis treści

  1. Dlaczego rośliny trują?
  2. Doniczkowe rośliny trujące - zabójcy z parapetu
  3. Trujące rośliny doniczkowe: komu najbardziej szkodzą?
  4. Trujące rośliny doniczkowe: objawy zatrucia
  5. Trujące kwiaty doniczkowe: jak o nie dbać?

Trujące rośliny doniczkowe można znaleźć w prawie każdym domu. Co gorsza, część właścicieli, zwiedziona ich urokiem, nawet nie wie, że powinna zachować ostrożność w trakcie ich pielęgnacji i nie dopuszczać do tego, by wchodziły z nimi w kontakt zarówno dzieci, jak i zwierzęta.

Właściwości roślin - i te lecznicze, i te trujące - znane są i wykorzystywane od wieków: to, że rośliny nie tylko leczą, ale mogą również szkodzić, a nawet zabić, dostrzegali zwłaszcza starożytni Grecy i Rzymianie, którzy z upodobaniem używali roślinnych trucizn nie tylko do morderstw politycznych, ale też choćby do pozbycia się nielubianego krewnego lub zrzędliwego współmałżonka.

Z biegiem lat ludzie nauczyli się rozpoznawać rośliny trujące - i wykluczać ze swojego najbliższego otoczenia. Roślin takich, jak tojad, czy szalej niemal nikt nie hoduje już w przydomowym ogródku, a jeśli już, to zazwyczaj nieświadomie.

Wciąż jednak w domach, na kwietnikach, stojakach i parapetach, mamy szereg kwiatów i roślin, które przy odrobinie nieuwagi mogą zaszkodzić zarówno domownikom, jak i czworonożnym pupilom.

Dlaczego rośliny trują?

Rośliny - ich łodygi, liście, kwiaty, czy owoce - zawierają szereg związków, które w naturalnym środowisku pomagają im przetrwać i przedłużyć gatunek, gdyż odstraszają zwierzęta, a w razie potrzeby ranią je, a nawet zabijają.

Rośliny trujące działają również na ludzki organizm: dotknięte potrafią poparzyć, podrażnić skórę, zranić ją niewidocznymi, ale dokuczliwymi igiełkami, które wbijają się w naskórek tak, że nie sposób ich szybko usunąć, lub choćby zlokalizować.

Potrafią też doprowadzić do obrzęku błon śluzowych nosa i gardła.

Sok, który wypływa z uszkodzonej, nawet przypadkowo, rośliny, może wywołać obrzęk i ból skóry, błony śluzowej, czy zapalenie spojówek. Rośliny takie mogą też doprowadzić do poważniejszych sytuacji, np. wywołać zaburzenia oddychania.

Wreszcie - mogą również zabić: przykładem może być np. naparstnica purpurowa, którą obecnie mało kto uprawia na własną rękę, gdyż zawiera ona substancje, które mogą doprowadzić do spowolnienia akcji serca, nudności, porażenia mięśni, a w końcu do zatrzymania akcji serca i śmierci.

Doniczkowe rośliny trujące - zabójcy z parapetu

Rośliny trujące możemy spotkać na łąkach, polach, w lasach - i niestety, również na własnym parapecie. W znakomitej większości przypadków są to kwiaty, które nie zabijają, ale mogą wywołać różne nieprzyjemne przypadłości zdrowotne.

Do grona domowych roślin trujących zaliczane są również te, które w Polsce są bardzo popularne - takie, jak:

Szkodzić nam mogą rośliny z rodziny obrazkowatych, w tym diffenbachia, filodendron czy monstera, i psiankowate – zwłaszcza papryka roczna. Lepiej być również ostrożnym, przynosząc do domu skrzydłokwiat, narcyz czy amarylis.

Trujące rośliny doniczkowe: komu najbardziej szkodzą?

To, że któraś z domowych roślin okaże się trująca nie oznacza jeszcze, że natychmiast trzeba się jej pozbyć. Warto jednak zachować ostrożność, dotykając jej, przycinając lub przesadzając.

Jeśli w domu są małe dzieci i zwierzęta, roślina musi znaleźć się poza ich zasięgiem - nigdy nie wiadomo, kiedy maluch (lub zwierzak) wpadnie na pomysł, by wziąć do ust lub poobgryzać kusząco pachnący kwiat lub wesoło dyndający listek.

Wówczas nietrudno o tragedię. Szczególnie narażone na zatrucia są koty, które lubią się wspinać, skakać, i przed którymi trudno jest cokolwiek zabezpieczyć. Wtedy, w trosce o pupila, najlepiej się po prostu takiej rośliny pozbyć.

Trujące rośliny doniczkowe: objawy zatrucia

To, jakie objawy daje zatrucie którąś z domowych roślin trujących zależy zarówno od rośliny, jak i od sposobu, w jaki doszło do kontaktu z tym, co w niej truje najbardziej.

Może się zdarzyć, że niepokojące objawy, takie jak podrażnienie, swędzenie czy wysypkę wywoła już samo dotknięcie liścia lub łodygi rośliny.

Pogryzienie liścia może doprowadzić do poparzenia błon śluzowych jamy ustnej i obrzęku gardła oraz związanych z nim zaburzeń oddychania.

Sok, który pryśnie na okolice oczu lub substancje eteryczne unoszące się z przerwanej łodygi mogą doprowadzić do zaczerwienienia oraz do podrażnienia powiek i do zapalenia spojówek.

Objawem zatrucia wywołanym przez trujące rośliny domowe mogą być też problemy żołądkowe, zwłaszcza biegunka, nudności i wymioty, a także szereg innych dolegliwości.

Dlatego jeśli masz w domu trujące rośliny doniczkowe, a u któregoś z twoich domowników wystąpią niepokojące objawy, warto w pierwszej kolejności upewnić się, czy przypadkiem to nie któryś z kwiatków jest za nie odpowiedzialny - jeśli podejrzenia się potwierdzą, niezbędny jest szybki kontakt z lekarzem.

I pamiętać, że do postawienia prawidłowej diagnozy, a więc i wdrożenia odpowiedniego leczenia, lekarz będzie potrzebował informacji, który konkretnie kwiat spowodował te objawy.

Trujące kwiaty doniczkowe: jak o nie dbać?

Trujące rośliny domowe, jak każde kwiaty, wymagają określonych zabiegów: podlewania, przycinania, od czasu do czasu trzeba też wytrzeć z liści kurz, a samą roślinkę przesadzić do większej doniczki.

Wszelkie te zabiegi najlepiej wykonywać w gumowych rękawiczkach (a po ich zdjęciu dokładnie umyć ręce).

Jeśli dany zabieg wiąże się z ryzykiem ewentualnego wycieku soku (np. w trakcie przycinania lub odcinania odnóżek) dla własnego bezpieczeństwa lepiej też osłonić oczy okularami ochronnymi.

Przeczytaj też: