Przedstawiciele zawodów medycznych apelują do rządu: wkrótce po prostu nas zabraknie

2020-03-20 20:33

W obliczu epidemii lekarze, pielęgniarki, farmaceuci oraz przedstawiciele innych zawodów medycznych wystosowali apel do polskiego rządu o m.in. pilne zwiększenie środków ochrony osobistej, zwiększenie liczby wykonywanych testów na koronowirusa i informatyzację systemu. Bez tego pracowników medycznych może wkrótce zabraknąć, bo będą chorzy.

Przedstawiciele zawodów medycznych apelują do rządu: wkrótce po prostu nas zabraknie
Autor: Getty Images Apel wystosowali przedstwiciele wszystkich zawodów medycznych.

19 marca przedstawiciele zawodów medycznych wystosowali wspólny apel do rządu w sprawie najbardziej palących problemów pracowników ochrony zdrowia w czasie epidemii.

#zostań w domu i nastrój się pozytywnie! POSŁUCHAJ

"Zmagamy się jako państwo i społeczeństwo z wyzwaniem, z którym do tej pory nie mieliśmy do czynienia. Jako osoby wykonujące zawody medyczne czujemy się w obowiązku zwracać uwagę na kluczowe problemy, z jakimi się spotykamy. Jeśli pilnie ich nie rozwiążemy, to podczas epidemii po prostu zabraknie pracowników medycznych", rozpoczęli swój list.

Pod apelem podpisali się panowie i panie prezes: Naczelnej Rady Lekarskiej, Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych, Naczelnej Rady Aptekarskiej oraz Krajowej Izby Fizjoterapeutów.

Paląca potrzeba środków ochrony osobistej

Okazuje się. że środki ochrony osobistej, takie jak np. maseczki, środki dezynfekujące, kombinezony, trafiają tylko do szpitali, a i tam, jak wiemy z już pojawiających się apeli w mediach społecznościowych, w niewystarczającej ilości.

"Zwracamy się o pilne zwiększenie i realne zapewnienie środków ochrony osobistej dla personelu medycznego. Obecnie zabezpieczenie trafia tylko i wyłącznie do szpitali (i to w niewystarczającej ilości), a każdego dnia wszyscy spotykamy się z wieloma pacjentami, w tym z ciężko chorymi o obniżonej odporności. Już wiele osób z personelu medycznego przebywa na kwarantannach. Stosowanie tych środków w odniesieniu do wszystkich przedstawicieli zawodów medycznych, którzy mają kontakt z pacjentami powinno być standardem", piszą w liście.

"Niezrozumiałe jest, że środki ochrony osobistej nie trafiają do pracowników polskich aptek. To miejsca, które w ostatnim czasie obsłużyły wiele milionów pacjentów, często z pierwszymi objawami różnych infekcji. Jeśli zamkniemy apteki, nie będzie możliwości zapewnienia środków dla osób przewlekle chorych."

Apel o zapobieganie spekulacjom

"Na polskim rynku wciąż pojawiają się oferty sprzedaży środków ochrony osobistej oraz środków dezynfekujących, jednak po wielokrotnie wyższych cenach. Dostawcy często oferują tylko duże ilości (nawet po kilkadziesiąt tysięcy sztuk). Nie chcą podmiotom sprzedawać małych ilości. Nie możemy też w tej sytuacji mówić o deficycie tego typu produktów. (...)Z powodu spekulacji, środków ochrony może zabraknąć dla tych, którzy opiekują się pacjentami."

Naczelna Rada Lekarska i pozostali przedstawiciele nalegają, by tę sprawę pilnie uregulowało Ministerstwo Zdrowia oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji i umożliwiło zakup z magazynów rezerw państwowych wszystkim, którzy wykonują zawody medyczne.

Medycy uznali także za szkodliwe wprowadzanie sprzedaży wysyłkowej leków na receptę z uwagi na brak gwarancji, że leki dotrą do pacjenta przy zachowaniu restrykcyjnych zasad bezpieczeństwa.

Zabraknie kadr medycznych

Brak wystarczającej ilości środków ochrony osobistej, brak testów dla personelu oraz brak wytycznych dla pracowników służb medycznych równa się ubywaniu kadr medycznych, podczas gdy chorych będzie przybywać. Dotyczy to w szczególności ratowników medycznych, pielęgniarek, położnych, diagnostów laboratoryjnych, radiologów i lekarzy.

Lekarz czy ratownik medyczny nie może zgłosić się na test w kierunku koronawirusa, jeśli pacjent z objawami COVID-19 dopiero czeka na potwierdzenie choroby przez laboratorium.

"Apelujemy o możliwość wykonania testów w kierunku SARS-Cov-2 dla personelu medycznego w przypadku wskazania, którym powinien być bezpośredni kontakt z niezdiagnozowanym pacjentem.

Konieczne jest wydanie wytycznych dla pracowników służb medycznych, którzy na co dzień mają kontakt z pacjentami, jakie środki ostrożności należy wdrożyć po zakończonej pracy."

Więcej laboratoriów

Apelują o zwiększenie liczby wykonywanych testów molekularnych poprzez uruchamianie diagnostyki w kolejnych laboratoriach. "Obecnie działające mogą nie podołać dużej skali badań. (...)Rekomendujemy, aby laboratoria były rozmieszczone tak, aby nie było konieczności transportowania próbek na znaczne odległości, co przedłuża czas uzyskania wyniku".

Ograniczenie wizyt planowanych

Okazuje się, że nadal funkcjonują szpitale, które realizują planowe przyjęcia, mimo innych zaleceń. "W naszej ocenie konieczna jest decyzja Ministerstwa Zdrowia i wydanie aktu prawnego, który jasno zakaże takich praktyk na czas epidemii".

Opieka nad pacjentami jest teraz konieczna tylko wtedy, gdy przerwanie terapii zagrażałoby życiu lub dawałoby trwały uszczerbek na zdrowiu.

Telemedycyna i informatyzacja

"Oczekujemy pilnego wdrożenia narzędzi do stosowania telemedycyny w jak najszerszym zakresie. Porady świadczone tą drogą powinny stać się w okresie epidemii najważniejszym kanałem komunikacji z większością przedstawicieli zawodów medycznych."

Także wyniki badań zdaniem medyków powinny być przesyłane elektronicznie. Dzisiejszy obowiązek odbioru osobistego przez pacjenta oraz przenoszenie dokumentów z miejsca na miejsce w ramach tej samej jednostki sprzyja rozszerzaniu epidemii.

Medyczny pakiet pomocowy

"Apelujemy o uwzględnienie podmiotów prowadzących działalność medyczną w specjalnym pakiecie pomocowym, szczególnie w obszarze rekompensat finansowych. Medycyna i cały sektor ochrony zdrowia są istotne nie tylko dzisiaj w okresie epidemii, ale będą również bardzo ważne w późniejszym czasie, kiedy będziemy likwidować skutki COVID-19."

Dowiedz się więcej:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki