Fetyszyzm nie jest przyjacielem związku. Już doświadczasz tego na własnej skórze. Sama mu nie pomożesz. Musicie iść do seksuologa. Oczywiście, leczenie będzie dotyczyło głównie narzeczonego, ale choroba obejmuje też związek. Najważniejsze jest, żeby leczenie rozpocząć szybko. Szybko - czyli już jutro umówić się na wizytę u seksuologa. Sama widzisz, jak to na ciebie źle wpływa, jak bardzo "atakuje" twoją kobiecą samoocenę (skądinąd całkowicie niesłusznie, bo on nie robi tego dlatego, że ty nie spełniasz jego oczekiwań bądź mu nie wystarczasz, tylko z powodu "chorego" przymusu). Niewątpliwie konsekwencje spadają też na ciebie, więc masz prawo postawić warunek: albo leczenie, albo wasz związek.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta