Skąpa i szybsza menstruacja a ciąża [Porada eksperta]
Witam. Mam 17 lat i mój problem dotyczy skąpych miesiączek, które ostatnio miewam. To już druga taka, dostałam ją wczoraj i znów (tak jak w poprzedniej) tej krwi nie jest za wiele. Przestraszyło mnie to lekko, bo zawsze w pierwsze dwa dni krwi było dużo, a teraz ledwo co. Wystarczyłaby mi spokojnie jedna podpaska na dzień. Miesiączkuję już mniej więcej regularnie, to znaczy wiem, kiedy mogę się spodziewać okresu, z kilkudniowym marginesem. Zazwyczaj dostaję go co 26 dni. Dwa ostatnie okresy przyszły o cztery dni za szybko i były naprawdę ubogie. Podczas pierwszego spędzałam wakacje w Anglii u rodziny (pierwszy lot samolotem, dłuższa podróż od kilku lat), gdzie troszkę zmieniła mi się dieta (zarówno więcej coli i chipsów, jak i więcej warzyw), ale dwa dni przed tym okresem uprawiałam seks bez zabezpieczenia. Były to jednak raczej dni niepłodne (dwa dni przed okresem są dni niepłodne, także mój śluz był bardzo nieprzezroczysty, gęsty, lekko nawet grudkowaty, mój chłopak miał całego penisa obklejonego moim śluzem). I po tych dwóch dniach niespodziewanie przyszedł szybciej okres, który był słaby. Drugi okres dostałam wczoraj, też z kilkudniowym wyprzedzeniem i też słabszy niż zwykle. Już jestem w Polsce, minął prawie miesiąc od tamtego stosunku, a u mnie nie wystąpiły żadne objawy ciąży, były te dwie miesiączki, więc ciążę raczej wykluczam. Od dwóch tygodni zażywam tabletki z wyciągiem ze skrzypu polnego, kilka dni temu złapała mnie też grypa żołądkowa. Od czasu tamtej miesiączki chodzę podenerwowana, czy aby te skąpe miesiączki nie są przejawem ciąży, naczytałam się Bóg wie czego w internecie o tym i teraz się boję. Dodam, że w ciągu roku szkolnego nie miałam takich anomalii z miesiączka, dopiero w te wakacje... Czy wcześniejsza zmiana klimatu i diety oraz obecne tabletki ze skrzypem, a także to całe podenerwowanie i zmiana trybu życia w wakacje mogły u mnie wywołać szybsze i skąpsze miesiączki? Może to wszystko wpłynęło jakoś na brak owulacji w cyklu? Proszę o pomoc, bym mogła przestać żyć w strachu...
Uważam, że nie powinnaś obawiać się ciąży, ale najlepiej jak wykonasz sobie badanie dopochwowe usg.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta