Mąż ma problem z alkoholem, a Pani niestety już ma problem z piciem męża. Choć może to zabrzmieć paradoksalnie, ale prawdopodobnie byłoby najlepiej, gdyby udało się Pani pozostać przy swojej bezradności w tej sprawie. Jeśli zacznie Pani pilnować męża, nagradzać za nie picie i karać za picie, mąż przestanie brać całkowitą odpowiedzialność za swój problem. Gdy zdarzy mu się wypić za dużo lub pić za często, może pojawiać się przekonanie, że to dlatego, że np. nie został wystarczająco dopilnowany. To, co może Pani robić, to bez orzekania, czy picie jest dobre, czy złe, rozmawiać z nim o tym. Warto by się dowiedzieć, co przeszkadza mu odmawiać, co jest dla niego w piciu atrakcyjne, czym jest dla niego bycie trzeźwym i bycie pijanym, czy picie coś mu ułatwia lub utrudnia. Mogą pojawiać się także inne pytania. Warto także, aby Pani zadała sobie pytanie, z jakich powodów picie męża jest dla Pani bolesne.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta