- Najnowsze badanie ujawnia, dlaczego aż 95% osób nadal używa patyczków do uszu, świadomie ignorując ostrzeżenia lekarzy
- Woskowina uszna nie jest brudem, lecz naturalną barierą ochronną organizmu, która zapobiega bolesnym infekcjom
- Analiza danych potwierdza, że nieprawidłowe czyszczenie uszu prowadzi do powstania korka woskowinowego u niemal co piątej osoby
- Używanie patyczków do uszu to prosta droga do poważnych powikłań, w tym do trwałego uszkodzenia słuchu i przebicia błony bębenkowej
Używanie patyczków do uszu. Dlaczego ignorujemy ostrzeżenia lekarzy?
Sięganie po patyczek kosmetyczny to dla wielu z nas niemal odruch, ale najnowsze badania pokazują, że to nawyk, z którym warto zerwać. Zaskakujące wyniki analizy „Ear-Rational Behavior Study” z tego roku ujawniły, że aż 95,6% osób wciąż używa patyczków, mimo że ogromna większość z nich (92,6%) doskonale wie, że nie jest to metoda zalecana przez lekarzy. To niebezpieczny paradoks, który sprawia, że świadomie narażamy jeden z naszych najcenniejszych zmysłów.
Dlaczego więc, mimo ostrzeżeń, kontynuujemy ten ryzykowny rytuał? Wspomniana publikacja wskazuje, że głównym motywem jest chęć usunięcia woskowiny, którą błędnie postrzegamy jako zanieczyszczenie. Niestety, zamiast czyścić ucho, wpychamy ją głębiej, przyczyniając się do powstawania korka woskowinowego, co u blisko jednej trzeciej użytkowników prowadzi do dyskomfortu, uczucia zatkania, a nawet pogorszenia słuchu.
Woskowina uszna to nie brud. Jakie są jej najważniejsze funkcje?
Wbrew powszechnemu przekonaniu, woskowina (fachowo nazywana cerumen) nie jest oznaką brudu, lecz naturalną i niezwykle pożyteczną wydzieliną naszego organizmu. Działa jak tarcza ochronna, nawilżając i natłuszczając delikatną skórę w kanale słuchowym, co zapobiega jej wysychaniu i swędzeniu. Jak podkreśla raport Uniwersytetu Stanforda z 2024 roku, jej brak może prowadzić do podrażnień i bolesnych infekcji.
Ta naturalna bariera ma też skuteczne właściwości obronne, których pozbywamy się podczas „czyszczenia”. Według publikacji autorstwa Tolan i współpracowników z 2024 roku, woskowina zawiera lizozym – enzym, który skutecznie niszczy bakterie. Co więcej, jej lekko kwaśne pH (około 4-5) tworzy środowisko nieprzyjazne dla rozwoju drobnoustrojów, chroniąc nas przed zapaleniem ucha.
Korek woskowinowy i przebity bębenek. Czym grozi używanie patyczków?
Wkładanie patyczka do ucha to prosta droga do poważnych kłopotów, a najczęstszym z nich jest zatkanie kanału słuchowego. Zamiast usunąć woskowinę, wpychamy ją w głąb, tworząc twardy korek woskowinowy, który może powodować ból, szumy uszne i tymczasową utratę słuchu. Według danych opublikowanych w ubiegłym roku, problem ten dotyczy 18,6% osób powyżej 12. roku życia, a w grupie seniorów po siedemdziesiątce odsetek ten wzrasta do 32,4%.
Niestety, zatkane ucho to nie wszystko, a lista możliwych powikłań jest znacznie dłuższa i groźniejsza. Jak ostrzegają specjaliści z Mayo Clinic, każdy przedmiot wkładany do ucha może spowodować otarcia, wywołać stan zapalny, a w najgorszym przypadku – doprowadzić do perforacji (czyli przebicia) błony bębenkowej. To szczególnie niebezpieczne u dzieci. Wystarczy wspomnieć, że w Stanach Zjednoczonych co roku z powodu urazów spowodowanych patyczkami na szpitalne oddziały ratunkowe trafia ponad 263 tysiące małych pacjentów, co jest prawdziwym sygnałem alarmowym dla rodziców.
Jak prawidłowo czyścić uszy? Porady laryngologa i najczęstsze błędy
Jeśli chodzi o bezpieczne czyszczenie uszu, najlepsza rada, jaką można usłyszeć od laryngologów, jest zaskakująco prosta: najlepiej nie robić prawie nic. Nasze uszy mają wbudowany niezwykle skuteczny mechanizm samooczyszczania – ruchy szczęki podczas mówienia i jedzenia w naturalny sposób przesuwają woskowinę na zewnątrz.
Wystarczy więc delikatnie przetrzeć małżowinę uszną wilgotnym ręcznikiem, nigdy nie wkładając niczego do środka kanału słuchowego. Jeśli jednak pojawia się uczucie, że ucho jest zatkane, zamiast po patyczek, warto sięgnąć po dostępne w aptece krople rozmiękczające woskowinę lub skonsultować się z lekarzem, który bezpiecznie usunie korek. Należy również unikać nieskutecznych i potencjalnie niebezpiecznych metod, takich jak świecowanie uszu.