Witaj! Każdy ma prawo się zakochać i każdy ma prawo dążyć do własnego szczęścia, chociaż nie u każdego wywołuje to takie same konsekwencje w życiu. Z pewnością postępowanie z takim zakochaniem, z którym ty masz do czynienia, będzie trudniejsze niż jeśli zakochałabyś się będąc w stanie wolnym. Co robić? Przede wszystkim na razie zachować spokój i rozwagę. Miłość tylko pozornie jest "ślepa". Często tylko chcemy, aby taka była. Na razie powalcz o swoje małżeństwo - przecież z jakiegoś powodu się na nie zdecydowałaś. Także pewnie wtedy uważałaś, że jesteś zakochana. To pewne, że ciągłe życie razem wiele zmienia, ale nie można tak szybko przekreślać swoich własnych decyzji. Może jeszcze coś da się zrobić? Wiele par po kilku latach małżeństwa przechodzi kryzysy, ale one są rozwiązywane i przechodzi się przez nie. Ale czy warto w twoim przypadku? Tego dokładnie nie wiem, ale może chociaż da ci to satysfakcję, że zrobiłaś wszystko, co możliwe? Nie skacz jak ćma z jednego zauroczenia do drugiego. Nie uciekaj tylko dlatego, że pojawiają się trudności, bo w każdym związku one są i trzeba sobie z nimi radzić, a nie reagować zmianą partnera.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta