Witaj! Na świecie pełno jest takich "wrażliwców" jak Ty. Nie ma w tym niczego złego. Właściwie - jak wszystko - ma to swoje wady i zalety. Tylko trzeba na to właściwie spojrzeć. Pewnie, że takie życie nie jest łatwe, ale kto powiedział, że łatwe to piękne? To oczywiście nie znaczy, że nie trzeba sobie ułatwiać i nie starać się poprawiać swojego samopoczucia ale ... nie wszystko na raz. Jeśli już od dzieciństwa czujesz się właśnie tak, jak opisałaś, to znaczy, że twoja konstrukcja oraz doświadczenia spowodowały taki układ Twoich cech. Niełatwo będzie zatem to zmienić. Z wieloma trzeba będzie się pogodzić i je polubić. Nie dotyczy to lęku - z nim należy walczyć jak tylko się da. Tyle tylko, że ty doświadczasz różnych jego rodzajów - część z nich jest bardzo praktyczna (przyszłość, sposoby poradzenia sobie), a część dość irracjonalna lub inaczej - egzystencjalna (śmierć, najbliżsi). Z tymi pierwszymi radzimy sobie inaczej, z drugimi inaczej. Myślę, ze powinnaś pójść do psychologa - aby oddzielić jedno od drugiego i znaleźć swoje własne sposoby na poradzenie sobie. To jest możliwe i to nawet bez długiej i skomplikowanej terapii. Szczególnie, że jest w tobie chęć zmiany i silna motywacja. Nie strać tego.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta