Choroba dekompresyjna (kesonowa): przyczyny, objawy, leczenie

2017-11-27 12:31

Choroba dekompresyjna, inaczej choroba kesonowa (Morbus Caisson, DCS Decompression sickness), to zespół objawów pojawiających się u osób narażonych na gwałtowne zmiany ciśnień w otoczeniu. Jakie są objawy choroby kesonowej? Jakie są skutki choroby dekompresyjnej? Jak można jej uniknąć?

Choroba dekompresyjna (kesonowa): przyczyny, objawy, leczenie
Autor: Thinkstockphotos.com Choroba dekompresyjna (kesonowa): przyczyny, objawy, leczenie

Spis treści

  1. Choroba dekompresyjna (kesonowa): przyczyny
  2. Choroba dekompresyjna: typy, objawy
  3. Choroba dekompresyjna: czynniki ryzyka
  4. Choroba dekompresyjna: profilaktyka

Choroba dekompresyjna (choroba kesonowa, Morbus Caisson, DCS Decompression sickness) pojawia się w wyniku gwałtownego spadku ciśnienia zewnętrznego (działającego na organizm człowieka), do którego dochodzi na przykład przy szybkim wynurzaniu się płetwonurka. Skutki tego zjawiska mogą być dramatyczne i prowadzić nawet do śmierci. Chociaż pierwsze opisy objawów tej choroby pochodzą z XIX wieku i dotyczyły pracowników budowlanych zatrudnionych przy budowie mostów, przykłady choroby kesonowej możemy znaleźć również współcześnie, zwłaszcza ze względu na stale rosnącą popularność nurkowania i komercjalizacji podwodnej turystyki.

Nazwa "choroba kesonowa" pochodzi od kesonów - czyli stalowych skrzyń, które wykorzystywano do prac pod wodą np. przy budowie mostów czy portów. Odpowiednia szczelność skrzyń oraz wysokie ciśnienie w nich panujące (często wielokrotnie wyższe od ciśnienia atmosferycznego), uniemożliwiała napływ wody do ich wnętrza. Dzięki temu zamknięci w kesonach pracownicy mogli pracować pod wodą przez długi czas. Jednocześnie wydłużał się tym samym okres ich narażenia na niekorzystne warunki otoczenia (wysokie ciśnienia nie są bowiem standardowymi warunkami dla naszego organizmu). Momentem kluczowym było wynurzanie się robotników po skończonej pracy. Gwałtowne spadki ciśnienia podczas wynurzania się nad powierzchnię wody powodowały szereg zmian w organizmie. Często obserwowane przy tych czynnościach objawy, takie jak bóle mięśni, stawów czy świąd skóry, połączono z czasem z rodzajem wykonywanej pracy i nadano im nazwę choroby kesonowej

Choroba dekompresyjna (kesonowa): przyczyny

Podczas nurkowania na dużych głębokościach na ciało działa wysokie ciśnienie hydrostatyczne (ciśnienie otoczenia). Zgodnie z fizycznym prawem Henry'ego, wzrost ciśnienia powoduje zwiększenie rozpuszczalności gazów w płynach. Ta zasada znajduje odzwierciedlenie również w naszym organizmie, gdzie zaczyna gwałtownie rosnąć ilość gazów rozpuszczonych w krwi. Dotyczy to zwłaszcza azotu, znajdującego się w dużych ilościach w mieszaninie oddechowej (aż 78 proc.), który dodatkowo bardzo dobrze rozpuszcza się we krwi. Gaz ten będzie się odkładał nie tylko we krwi, lecz również w większości tkanek organizmu.

Ilość "zmagazynowanego" w tkankach azotu zależy m.in. od głębokości, na której znajdował się nurek oraz od czasu, jaki spędził pod wodą. Azot, w przeciwieństwie do tlenu czy tlenku węgla, nie bierze udziału w procesach przemiany metabolicznej, a jedynym sposobem jego eliminacji z organizmu po zmagazynowaniu w tkankach, jest wydychanie za pomocą płuc.

Odkładanie się azotu w tkankach jest zależne także od ukrwienia tkanek oraz zawartości w nich tłuszczów. Nasycanie się gazem tkanki mięśniowej oraz mózgu, ze względu na ich dobre ukrwienie, będzie zachodzić zdecydowanie szybciej niż ma to miejsce w tkance tłuszczowej. Tkanka tłuszczowa cechuje się zdecydowanie większą zdolnością koncentracji gazów (rozpuszczlaność azotu w tkance tłuszczowej jest zdecydowanie wyższa). Do narządów słabo ukrwionych, gdzie ilość zmagazynowanego azotu będzie mniejsza, zaliczy się m.in. tkankę kostną oraz współtworzące układ ruchu - stawy. Objawy choroby kesonowej dotyczą w głównej mierze wymienionych  tkanek organizmu.

Podczas wynurzania się nurka, gdy ciśnienie zaczyna maleć, wszystkie wcześniejsze procesy będą zachodzić w odwrotny sposób, chociaż z porównywalną prędkością. Spadek ciśnienia powoduje jednocześnie spadek rozpuszczalności gazów. Gaz wcześniej rozpuszczony w tkankach wydziela się z nich w postaci pęcherzyków. Zmagazynowany azot może zostać usunięty tylko poprzez dostanie się wytworzonych pęcherzyków do krwi, a wraz z nią do płuc. Dzięki zachodzącej w płucach wymianie gazów oddechowych opuści organizm.

To właśnie w powstających pęcherzykach azotu należy w głównej mierze upatrywać sprawcę objawów, jakie można obserwować u osób cierpiących na chorobę dekompresyjną. Pęcherzyki gazu mają zdolność mechanicznego uszkodzenia tkanek, uszkodzenia naczyń krwionośnych, a także tworzenia w nich zatorów. Końcowym etapem może być zamknięcie naczynia i przerwanie dostarczania krwi do narządów. Niemożliwe staje się wówczas doprowadzenie do nich tlenu. Tkanki staja się niedotlenione, procesy metaboliczne są zakłócone, a komórki obumierają. W tkance mózgowej oraz mięśniowej, które są szczególnie wrażliwe na niedobór tlenu, zmiany te będą zachodzić bardzo szybko, natomiast w tkance tłuszczowej - zdecydowanie wolniej.

Choroba dekompresyjna: typy, objawy

Zasadniczo wyróżnia się 2 typy choroby dekompresyjnej. Ze względu na rodzaj dotkniętych przez nią tkanek, mogą one wzajemnie w siebie przechodzić lub stanowić formę mieszaną choroby:

  • Typ 1 choroby kesonowej

Objawy choroby dotyczą skóry, kości, stawów, mięśni:

Najczęściej zmianami dotknięte są stawy obwodowe - kolanowe, barkowe czy łokciowe. U pacjentów zauważalna jest przygięta (pokurczona), oszczędzającą postawa. Masywny obrzęk, wynikający z zamknięcia małych naczyń krwionośnych oraz limfatycznych. Większość objawów pojawia się w przeciągu kilku godzin od wynurzenia, aczkolwiek zdarza się, że dolegliwości pojawiają się nawet 24 godzin po zakończeniu nurkowania.

  • Typ 2 choroby kesonowej

W tym przypadku tworzące się pęcherzyki gazu dają objawy z takich narządów, jak mózg, ucho środkowe, rdzeń kręgowy. Do tego typu również klasyfikujemy embolie (zatory) naczyń spowodowaną pęcherzykami gazów.Jeżeli zatory gazowe dotyczą głównych naczyń organizmu, skutkiem mogą być:

Zamknięcie naczyń rdzenia kręgowego prowadzi do obustronnych niedowładów, zaburzeń oddawania moczu i stolca.Objawy ze strony ucha środkowego ujawniają się dosyć szybko w postaci:

Ponadto, w chorobie kesonowej mogą wystąpić inne objawy związane z niedokrwieniem narządów. Mowa tutaj m.in. o aseptycznej martwicy kości, uszkodzeniach słuchu czy wzroku.

Należy podkreślić, że nieleczona lub zbyt późno wykryta choroba kesonowa może doprowadzić do śmierci.

Nie sposób dokładnie prognozować, czy skutki choroby kesonowej będą trwałe, a upośledzenie funkcji narządów odwracalne. Prognoza zależy w głównej mierze od wielkości, lokalizacji oraz rodzaju uszkodzenia tkanek, które należy rozpatrywać indywidualnymi uwarunkowaniami organizmu oraz wielkością urazu.

Choroba dekompresyjna: czynniki ryzyka

Ryzyko rośnie przy wielokrotnych próbach nurkowania. Podczas każdego zejścia pod wodę dochodzi do magazynowania azotu, którego całkowita eliminacja następuje dopiero po kilku dniach.

Choroba dekompresyjna: profilaktyka

Wraz z szybkim rozwojem podwodnej turystyki oraz szeroką ofertą biur podróży, oferujących przeżycie ekstremalnych przygód osobom, które wcześniej nie mogłyby sobie na to pozwolić, wzrasta ryzyko zapadalności na chorobę dekompresyjną.

W przypadku wszystkich nurków tempo wynurzania się również powinno być ściśle kontrolowane.

Osoby, które decydują się na uprawianie nurkowania powinny przejść odpowiednie szkolenia organizowane przez profesjonalistów, szkoły nurkowania posiadające odpowiednie licencje itd. W przypadku nurkowań zbiorowych, zawsze będzie czuwać nad nami osoba posiadająca odpowiednią wiedzę. Bardzo ważne jest by nurek wcześniej znał dokładny plan nurkowania, głębokość na jaką planuje się zanurzyć a także wyliczył za pomocą odpowiednich kalkulatorów ciśnienie panujące na głębokości zejścia by dobrać odpowiedni rodzaj mieszaniny oddechowej.

Ważne

Jeżeli jesteśmy świadkami wypadku podczas nurkowania, obowiązują nas te same zasady co w przypadku zagrożenia życia. Są to tzw BLS (ang. Basic Life Support), czyli podstawowe zabiegi resuscytacyjne.

1. W pierwszej kolejności sprawdzamy, czy udzielanie pomocy jest bezpieczne dla nas samych. Przykładowo, nie skaczemy do wody, by kogoś wyciągnąć, jeżeli sami nie umiemy pływać.

2. Jeżeli znajdujemy się na brzegu, sprawdzamy przytomność poszkodowanego.

3. Wołamy pomoc.

4. Udrażniamy drogi oddechowe i sprawdzamy, czy oddech jest prawidłowy.

5. Jeżeli poszkodowany nie oddycha i nie reaguje prawidłowo, wzywamy pomoc pod numerem 112 lub 999 i prowadzimy resuscytację krążeniowo-oddechową do momentu przyjazdu pogotowia lub odzyskania przytomności przez poszkodowanego.