Fizjologiczne poporodowe wypadanie włosów [Porada eksperta]

Pięć miesięcy temu urodziłam synka, którego nadal karmię piersią, a dwa miesiące temu przechodziłam infekcję wirusową wraz z wysoką gorączką (39 stopni), która utrzymywała się ok. 10 dni. W trakcie tej choroby zaczęły mi wypadać włosy. Aktualnie jestem zdrowa, dobrze się czuje, wszystkie wyniki są w normie, a włosy nadal tracę w dużych ilościach. Bardzo się tym martwię. Przyjmuję zalecany przez lekarza preparat wielowitaminowy, dobrze się odżywiam. Co jeszcze mogę zrobić, aby włosy przestały mi wypadać, jakie preparaty może mi Pani polecić? Nigdy dotąd włosy mi nie wypadały, ale bardzo się przetłuszczały.

Niestety w przypadku karmienia piersią mamy bardzo ograniczone możliwości terapeutyczne. Większość leków nie może być stosowana w tym okresie. Wypadanie włosów po porodzie może utrzymywać się nawet przez kilka miesięcy - jest to fizjologiczne wypadanie poporodowe. Po pewnym czasie włosy samoistnie wracają do normy. U Pani dodatkowo pogorszyła jakość włosów infekcja wirusowa, która szczególnie w przypadkach z wysoką gorączką może powodować telogenowe wypadanie włosów. Na szczęście jest to także proces przejściowy.