Omdlenia mogą być objawem choroby

2020-06-24 14:02

Nigdy nie lekceważ nawet jednorazowego omdlenia. Utrata przytomności może być ważnym sygnałem toczącej się w organizmie choroby. Omdlenia mogą być spowodowane stresem, niskim ciśnieniem, a także chorobami serca, np. arytmią.

OMDLENIA mogą być objawem choroby
Autor: Thinkstockphotos.com Omdlenia mogą świadczyć o chorobie serca, dlatego nie należy ich lekceważyć - trzeba zgłosić się do lekarza.

Spis treści

  1. Czym jest omdlenie?
  2. Jakie są rodzaje i przyczyny omdleń?
  3. Częste omdlenia: konieczne badania
  4. Co robić, gdy czujesz, że zaraz zasłabniesz

Omdlenie to z medycznego punktu widzenia przejściowa, krótkotrwała, odwracalna i samoustępująca utrata przytomności. Co najmniej 3,5 miliona Europejczyków doświadcza omdleń każdego roku. U ponad jednej  trzeciej osób, u której wystąpiły omdlenia, pozostają one niewyjaśnione i nie zostaje postawiona odpowiednia diagnoza.

Pierwsza pomoc - jak udzielić pierwszej pomocy?

Typowe objawy omdlenia to: blada, zimna i spocona skóra, zawroty głowy, mroczki przed oczami, nudności (czasami). Objawy te mogą poprzedzać omdlenie lub pojawić się w jego trakcie.

Ryzyko omdleń gwałtownie wzrasta u osób powyżej 70. roku życia. Osoby te często doświadczają omdlenia chwilę przed upadkiem. Omdlenie wówczas może być błędnie odczytanie jako skutek, a nie przyczyna. Jedynie niewielki odsetek osób z omdleniami poszukuje pomocy lekarskiej.

Najczęściej występują omdlenia odruchowe, zwłaszcza u osób młodych. Są to stosunkowo łagodne omdlenia, występujące w powiązaniu z bodźcami. Zawsze jednak osoba, która doświadczyła omdlenia, powinna udać się do lekarza, aby wykluczyć przyczyny kardiologiczne, gdyż omdlenia wynikające z przyczyn kardiologicznych zwiększają ryzyko śmierci.

Czym jest omdlenie?

Omdlenie jest przemijającą utratą przytomności. Wynika z tymczasowego wstrzymania przepływu utlenionej krwi do mózgu, z powodu spadku ciśnienia krwi lub zaburzeń pracy serca. Oba czynniki jednocześnie również mogą powodować omdlenia, a ich przyczyny mogą wynikać z wielu różnych powodów. Przyczyny związane np. z chorobami serca podwajają ryzyko zgonu.

Jakie są rodzaje i przyczyny omdleń?

  • Omdlenia odruchowe, neurogenne. Polegają one na tym, że serce tylko przez chwilę nie dostarcza do mózgu odpowiedniej porcji krwi. Przyczyną nie jest choroba serca, ale niewłaściwe przekazanie impulsu przez łuk odruchowy, który jest częścią układu nerwowego.Dochodzi wówczas do spadku ciśnienia, czasem do zwolnienia rytmu serca, ale po kilku lub kilkunastu sekundach wszystko wraca do normy. Osoba, która zemdlała, może po takim incydencie normalnie funkcjonować, logicznie odpowiada na pytania, wie, co się wydarzyło, zachowuje równowagę, może się samodzielnie poruszać.
  • Omdlenia kardiogenne są drugim, co do częstotliwości występowania typem omdleń i najczęściej są spowodowane arytmią (zaburzeniami rytmu serca) oraz zmniejszeniem pojemności minutowej serca i przepływu krwi do mózgu.
  • Hipotensja ortostatyczna, czasami nazywana niedociśnieniem ortostatycznym w przeciwieństwie do omdlenia odruchowego jest zazwyczaj powtarzającym się zdarzeniem podczas, którego ciśnienie krwi spada w pozycji stojącej. Według wytycznych przyczyną jest zaburzenie krążenia, którego omdlenie jest jednym z wielu symptomów obok zawrotów głowy, zmęczenia, kołatania serca, zaburzenia widzenia, a nawet bólu pleców.
Ważne

To może zaszkodzić!

  • osobie, która zemdlała, nie podajemy żadnego picia ani jedzenia
  • nie podajemy swoich własnych leków, kropli nasercowych czy tzw. soli trzeźwiących
  • nie wolno szarpać omdlałej osoby ani nią potrząsać
  • nie należy polewać zemdlonego wodą, bo to tylko pogłębi szok; można jedynie przetrzeć jego twarz, szyję i kark ręcznikiem zmoczonym w zimnej wodzie

Częste omdlenia: konieczne badania

Większość omdleń nie jest groźna, ale może też sugerować poważne dolegliwości. Dlatego, gdy chwilowe utraty przytomności powtarzają się, trzeba zasięgnąć porady specjalisty. Lekarz będzie wypytywał o okoliczności zdarzenia, zbada, i zrobi EKG.

Szczególne znaczenie ma wywiad, bo objawy wskazują, jaki to rodzaj omdlenia. Jeżeli wyniki EKG są prawidłowe, a w wywiadzie opiszemy charakterystyczne dla omdlenia odruchowego cechy, na tym kończy się diagnozowanie.

Gdy lekarz przypuszcza, że przyczyną omdleń jest choroba serca, a zwłaszcza arytmia, konieczne jest monitorowanie pracy serca. Badanie musi trwać na tyle długo, aby zarejestrować moment omdlenia. Pracę serca monitoruje się, zakładając pacjentowi na całą dobę (lub kilka dób) holtera – aparat nieustannie rejestrujący pracę serca.

Nowoczesną metodą kontrolowania pracy serca i omdleń jest wszczepienie pod skórę, na klatce piersiowej, rejestratora arytmii (ILR). Urządzenie jest mniejsze od pudełka od zapałek i z sercem nie łącza go żadne przewody. Rejestrator nosi się do wystąpienia pierwszego omdlenia.

Następnie, poprzez przyłożenie specjalnej głowicy, odczytuje się zapis EKG i wówczas wiadomo, co spowodowało omdlenie. Aktywność urządzenia jest przewidziana na dwa lata, ale po incydencie omdlenia i postawieniu diagnozy, usuwa się je.

Rejestratory zakłada się osobom, którym omdlenia zdarzają się rzadko. Nie można wtedy ani uchwycić, ani zapisać metodami nieinwazyjnymi tego, co dzieje się z sercem w czasie omdlenia. W przypadku stwierdzenia arytmii kardiolog musi przede wszystkim ustalić jej przyczyny.

Bywają banalne, ale często arytmia jest spowodowana chorobą niedokrwienną, nadciśnieniem, zaburzeniami poziomu elektrolitów. Wówczas trzeba leczyć pierwotną przyczynę arytmii.

Osoby nękane częstymi omdleniami cierpią z powodu obniżonej jakości życia, czasem mogą mieć depresję lub lęki, które wywołuje obawa przed nagłą utratą świadomości. Strach przed takim zdarzeniem dość często sprawia, że osoby skłonne do omdleń unikają opuszczania domu bez towarzystwa innej osoby.

Zrób to koniecznie

Podczas wizyty u lekarza:

  • dokładnie opisz sytuację w której doszło do omdlenia (np. nagła zmiana pozycji lub pozostawanie w pozycji stojącej przez dłuższy czas, wysiłek fizyczny);
  • wymień mu objawy poprzedzające omdlenie (nie zawsze występują) i takie, które wystąpiły po odzyskaniu przytomności
  • (np. zawroty głowy, kołatanie serca, nudności, silny stres, strach, poczucie paniki) i które wystąpiły po odzyskaniu przytomności;
  • poinformuj o chorobach serca, padaczce lub chorobie Parkinsona (jeżeli zostały wcześniej zdiagnozowane) oraz o przyjmowanych lekach;
  • powiedz o przypadkach nagłych zgonów w rodzinie z powodu chorób serca lub o chorobach serca w najbliższej rodzinie;
  • udziel informacji czy zdarzenie miało miejsce po raz pierwszy, a jeśli nie to w jakich okolicznościach i z jaką częstotliwością występowały omdlenia wcześniej.

Co robić, gdy czujesz, że zaraz zasłabniesz

U 10 procent osób (niektórzy specjaliści twierdzą,że nawet u 20-30 procent) nie udaje się ustalić przyczyny omdleń. Osoby skłonne do omdleń powinny unikać dusznych i przegrzanych pomieszczeń. Przed omdleniami chroni także dobre nawodnienie organizmu, dlatego należy dużo pić, szczególnie latem – do 3–4 litrów płynów. Nawet gdy już czujesz, że za chwilę możesz zemdleć, masz kilka sekund, by tego uniknąć. Co robić?

  • Poproś kogoś, by przez chwilę pozostał przy tobie.
  • Jeżeli to możliwe, połóż się. Nogi oprzyj tak, aby znalazły się wyżej niż głowa. Gdy nie możesz się położyć, stojąc, skrzyżuj nogi najwyżej, jak to możliwe, jednocześnie lekko się pochyl do przodu. W tym samym czasie postaraj się wspinać na palce, napinaj też mięśnie nóg i pośladków. W ten sposób pobudzisz do pracy pompę mięśniową, co ułatwi powrót krwi do serca i jej przepływ do mózgu. Złącz dłonie na wysokości klatki piersiowej poprzez zahaczenie palcami jednej dłoni o drugą, a następnie staraj się rozciągnąć je.
  • Jeżeli nie wypada ci robić takich manewrów, powoli przyklęknij na jedno kolano, udając, że poprawiasz coś przy bucie. Głowę opuść jak najniżej. Teraz spokojnie zmień kolano. Podnoś się bardzo wolno, głowę trzymaj pochyloną, jakbyś sprawdzała, czy buty są dobrze zawiązane lub czy na kolanach nie pozostały jakieś paprochy.
  • Możesz usiąść na krześle i udając, że poprawiasz coś przy bucie, nisko opuścić głowę (tak, by niemal dotykała kolan). Ta pozycja ułatwi przepływ krwi do mózgu.

Czytaj też:

miesięcznik "Zdrowie"