To nie tylko wzdęcia. 9 sygnałów z ciała, które mogą świadczyć o chorych jelitach

2025-07-25 14:11

Problemy z jelitami nie zawsze muszą objawiać się bólem brzucha. Często organizm wysyła znacznie subtelniejsze, ale równie ważne sygnały, które mogą świadczyć o tym, że jelita nie funkcjonują prawidłowo. Te nieoczywiste objawy bywają łatwe do przeoczenia. Sprawdź, czy któryś z tych sygnałów nie dotyczy także ciebie.

To nie tylko wzdęcia. 9 sygnałów z ciała, które mogą świadczyć o chorych jelitach
Autor: Getty Images

• Zdrowie jelit ma wpływ nie tylko na trawienie, ale także na odporność, nastrój, poziom energii i stan skóry.• Objawy takie jak częste wzdęcia, zmiany w rytmie wypróżnień, przewlekłe zmęczenie, problemy z wagą czy zachcianki mogą świadczyć o zaburzeniach mikrobiomu.• Jeśli zauważasz którykolwiek z tych sygnałów, warto przyjrzeć się kondycji swoich jelit i rozważyć konsultację ze specjalistą.

„Nie stresuj się" nie działa w ogóle. Jak radzić sobie ze stresem i co mają do tego nasze jelita - odpowiada psychiatra.
Poradnik Zdrowie Google News

9 sygnałów, że twoje jelita nie funkcjonują prawidłowo

Zdrowe jelita odgrywają kluczową rolę nie tylko w procesie trawienia, ale również w budowaniu odporności, utrzymaniu prawidłowego nastroju i ogólnego dobrostanu. Oto 9 oznak, które mogą świadczyć o tym, że twoje jelita nie funkcjonują prawidłowo.

Częste wzdęcia lub gazy

Wzdęcia co jakiś czas są całkowicie naturalne, zwłaszcza po zjedzeniu określonych produktów. Dotyczy to m.in. pokarmów bogatych w FODMAP, czyli fermentujące oligosacharydy, disacharydy, monosacharydy i poliole.

Ich nadmiar prowadzi do zbyt dużej ilości gazów. Może to powodować nieprzyjemne uczucie ucisku i pełności, któremu często towarzyszy słyszalne przelewanie oraz widoczne powiększenie brzucha. Dolegliwości po posiłkach mogą świadczyć o zaburzeniach mikrobioty jelitowej. Przyczyną problemu często jest SIBO, czyli rozrost bakteryjny jelita cienkiego.

Przewlekłe zaparcia lub biegunka

To, jak często i w jaki sposób korzystasz z toalety, może wiele powiedzieć o stanie twoich jelit. U zdrowych osób wypróżnienia zazwyczaj występują codziennie. Konsystencja stolca również dostarcza ważnych informacji. Chociaż okazjonalne zaparcia lub biegunka nie muszą być powodem do niepokoju, ich przewlekłe występowanie to już sygnał ostrzegawczy.

Wypróżnienia poniżej trzech razy w tygodniu mogą świadczyć o zbyt małej ilości błonnika w diecie lub o wolniejszej pracy jelit. Z kolei częste, wodniste stolce (powyżej trzech razy dziennie) mogą być oznaką stanu zapalnego lub zaburzeń wchłaniania.

Uporczywe zmęczenie

Przewlekłe zmęczenie to objaw, którego nie warto lekceważyć. Choć jego przyczyny mogą być różne, w wielu przypadkach ma związek z nieprawidłowym funkcjonowaniem jelit. Gdy układ pokarmowy nie działa sprawnie, organizm może mieć trudności z przyswajaniem kluczowych składników odżywczych, takich jak żelazo, magnez czy witaminy z grupy B, a to właśnie one odpowiadają za prawidłowy poziom energii.

Dodatkowo stany zapalne oraz zaburzenia w komunikacji pomiędzy jelitami a mózgiem mogą zakłócać rytm snu. Nie bez znaczenia jest też równowaga mikrobioty, czyli niedobór prozdrowotnych bakterii.

Niewyjaśnione zmiany masy ciała

Jeśli twoja waga znacząco się zmienia, mimo że nie wprowadzasz żadnych modyfikacji w diecie czy aktywności fizycznej, warto przyjrzeć się kondycji jelit. Nieprawidłowa mikroflora może wpływać na metabolizm, sposób magazynowania tłuszczu, a nawet na to, jak twój organizm interpretuje sygnały głodu i sytości.

Bakterie jelitowe odgrywają bowiem kluczową rolę w regulacji hormonów, takich jak leptyna i grelina, które kontrolują apetyt. Dysbioza jelit może również zakłócać stabilność poziomu glukozy we krwi, co niekiedy prowadzi do niekontrolowanego przyrostu masy ciała, a w innych przypadkach do jej nieoczekiwanego spadku.

Problemy skórne i nawracające wysypki

Skóra często odzwierciedla to, co dzieje się wewnątrz organizmu, a szczególnie w jelitach. Pojawiające się bez wyraźnej przyczyny wysypki i zaczerwienienia mogą być konsekwencją zaburzeń mikrobiomu.

Gdy bariera jelitowa zostaje naruszona, do krwiobiegu mogą przedostawać się cząsteczki, które wywołują ogólnoustrojowy stan zapalny. Układ odpornościowy, próbując zareagować, może doprowadzić do widocznych zmian skórnych. Taki mechanizm często obserwuje się u osób z dysbiozą jelitową, czyli zaburzoną równowagą pomiędzy korzystnymi a szkodliwymi bakteriami.

Częste infekcje i osłabienie odporności

Szacuje się, że nawet 70-80 proc. komórek odpornościowych znajduje się w jelitach. Nic więc dziwnego, że stan jelit ma bezpośredni wpływ na zdolność organizmu do obrony przed chorobami. Jeśli mikrobiom jest zaburzony, system odpornościowy może działać mniej efektywnie, co skutkuje częstymi przeziębieniami, infekcjami, spadkiem odporności i dłuższym powrotem do zdrowia.

Mgła mózgowa i zmiany nastroju

Coraz więcej badań potwierdza, że między jelitami a mózgiem istnieje ścisła, dwukierunkowa relacja, określana jako oś jelitowo-mózgowa. Co ciekawe, aż około 95 proc. serotoniny, czyli neuroprzekaźnika odpowiedzialnego m.in. za dobre samopoczucie, równowagę emocjonalną i sen, produkowane jest właśnie w jelitach. Gdy równowaga mikroflory zostaje zaburzona, może to wpływać na pracę układu nerwowego, co przekłada się na obniżenie nastroju, problemy z pamięcią i skupieniem.

Nieprzyjemny zapach z ust i biały nalot na języku

Jeżeli zauważysz u siebie nieprzyjemny zapach z ust lub biały nalot na języku, mimo regularnego szczotkowania zębów, może to świadczyć o zaburzeniach mikrobiomu zarówno w ustach, jak i w jelitach.

Jedną z możliwych przyczyn może być infekcja bakterią Helicobacter pylori, która atakuje błonę śluzową żołądka i często daje objawy w postaci kwaśnego oddechu. Innym powodem może być przerost drożdżaków (np. Candida).

Ochota na słodycze i problem z odczuwaniem sytości

Jeśli masz niepohamowaną chęć na słodycze i rzadko czujesz sytość, winne mogą być bakterie zamieszkujące twoje jelita. Zaburzenia równowagi mikrobioty zakłócają bowiem pracę hormonów regulujących głód i sytość, takich jak grelina i leptyna. To z kolei sprawia, że trudniej zapanować nad ilością spożywanego jedzenia.