Po staraniach o dziecko mąż nie chce się kochać [Porada eksperta]

2012-02-26 13:54

Jesteśmy z mężem 6 lat po ślubie. Nasze życie seksualne było bardzo udane, do momentu w którym postanowiliśmy, że chcemy mieć dziecko. Długie starania, niepokój, czy się uda spowodowały, że kochaliśmy się tylko w płodne dni. Było to raczej obowiązkiem niż przyjemnością! Po wspólnych badaniach okazało się, że oboje mamy problemy. Ja mam endometriozę a mąż ma złe wyniki nasienia, to go podłamało. Mąż coraz bardziej wzbraniał się od zbliżeń. Miałam operację. Lekarz stwierdził, że już nic nie stoi na przeszkodzie, by zajść w ciążę, ale niestety po długim leczeniu hormonami nie układało się w łóżku...W końcu po rozmowie z lekarzem postanowiliśmy spróbować sztucznego zapłodnienia i po pierwszym cyklu udało nam się. Byłam w ciąży, lecz nie trwało to długo... Poroniłam. Od tego czasu minął już rok. Problem w tym, że od tamtego czasu ani razu nie współżyliśmy. Mąż nie chce. Ciągle ma jakieś wymówki, prawie jak kobieta. Jak to sie mówi: boli mnie głowa, jestem zmęczony. Nie wiem co mam robić... Ja rozumiem męża. Dziennie pracuje po 14 godzin, czasami więcej. Ja to wszystko rozumiem, ale są też dni wolne i mimo to nie chce nic ze mną robić. Czy to może być jakaś trauma spowodowana długimi staraniami o dziecko? Mąż twierdzi, że wciąż mu się podobam. Poza tym jesteśmy zgodnym i kochającym się małżeństwem. Nigdy nie byliśmy jakimiś "demonami seksu", ale kocham go i potrzebuję jego czułości miłości i bliskości...

Porada psychologa seksuologa
Autor: Getty Images

Faktycznie może to być związane z pewnego rodzaju traumą. Długie staranie się o dziecko powoduje, że seks staje się mechaniczny, zaczyna spełniać tylko jedną funkcję - prokreacyjną, a partnerzy zapominają o tym, że seks ma dawać jeszcze przyjemność i zbliżać ich do siebie.

Poza tym mężczyzna, który ma problemy z płodnością często reaguje spadkiem samooceny, czuje się bezwartościowy jako mężczyzna. Płodność jest dla niego wyznacznikiem męskości.

Ponadto nie udało się Pani donosić ciąży, co może być dla niego kolejną porażką i wywoływać duży lęk i obawy przed kolejną ciążą.

Te wszystkie czynniki mogą powodować, że mąż unika seksu, bo gdzieś podczas starań o dziecko zgubiliście intymność, namiętność, bliskość. Poza tym być może obawia się dalszych porażek. Warto było, by Państwo wspólnie udali się na wizytę do psychologa seksuologa. Terapia mogłaby tutaj pomóc.

Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.