Witaj! Zacznijmy od początku. Oczywiste jest, że prawdopodobnie "potrafisz" wypróżnić się bez środków przeczyszczających, ale się do nich bardzo przyzwyczaiłaś i ta zależność jest tylko na poziomie psychiki, a nie fizjologii. Bardzo dobrze, że pomimo wspomagania się tymi środkami nadal twoje wyniki są w normie. To jednak nie znaczy, że wszystko jest w porządku i że powinnaś dalej pozostawać przy swoim przyzwyczajeniu. Dobowe i tygodniowe wahania wagi to zupełnie naturalna sprawa i nawet jeśli okaże się, ze po jakimś posiłku waga się podniosła, to zazwyczaj rano albo po kilku lżejszych posiłkach wróci do swojej normy a nawet być może się obniży. To jest zasada pewna jak to, że 2 i 2 jest 4. I nie zależy to wcale od środków przeczyszczających. Problemem faktycznym jest twoja paniczna obawa przed przytyciem i z tym powinnaś właśnie udać się do dobrego psychologa zajmującego się zaburzeniami odżywiania. Wtedy będziesz miała pewność, że on cię nie "wyśmieje" i nie zlekceważy twojego kłopotu. Nawet jeśli na nią nie chorujesz, to jesteś na najlepszej drodze do bulimii, a to jest już niepokojące. Bulimia charakteryzuje się między innymi tym, że waga osoby na nią cierpiącej może być zarówno niska, jak i wysoka, a także w absolutnej normie. Nie o wagę tu chodzi. Chodzi o epizody objadania oraz chorobliwego pozbywania się przyjętego pokarmu. Nie licz na pomoc na forum, ale jak najszybciej skorzystaj z rzeczywistej pomocy specjalistycznej.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta