Tomografia komputerowa może pomóc w diagnostyce COVID-19. Jak to działa?

2020-03-27 12:05

Gdy brakuje testów na koronawirusa, pomóc może tomografia komputerowa. Najnowsze badania sugerują, że badania radiologiczne klatki piersiowej za pomocą tomografii mogą wspomóc diagnostykę COVID-19 już na wczesnym etapie jej rozwoju.

Tomografia komputerowa kości i stawów
Autor: Thinkstockphotos.com

Badania, których wyniki opublikowano w najnowszym wydaniu czasopisma Radiology (można je przeczytać online na stronie Radiological Society of North America) sugerują, że wykrywaniem przypadków zakażeń COVID-19 mogliby, prócz diagnostów laboratoryjnych, zajmować się również radiolodzy. To dobra wiadomość również dla nas: sprzęt do tomografii komputerowej jest w niemal każdym szpitalu w Polsce.

Jak tomografia wykrywa koronawirusa? Badacze po analizie kilku tysięcy przypadków doszli do wniosku, że tomografia komputerowa klatki piersiowej wykrywa zmiany w płucach, wywołane wirusem nawet, jeśli nie ma jeszcze żadnych objawów choroby, a test na koronawirusa dał negatywne objawy.

Jak to możliwe? Radiologicznie potwierdzone zapalenie płuc z określonym typem zmian jest jednym z późniejszych objawów COVID-19 - jednak u osób, u których potwierdzono zakażenie SARS-CoV-2, zmiany w obrazie radiologicznym płuc widoczne są w 80-100 proc. przypadków.

Czytaj też: Tak brzmią płuca chorego na COVID-19. Lekarze komentują: przerażające

Pewien typ zmian (takich, jak pojedyncze lub rozproszone zmętnienia) widoczny jest już w początkowym stadium choroby. W miarę postępu zakażenia zmiany w płucach stają się coraz wyraźniejsze: dochodzi m.in. do przekrwienia błony pęcherzykowo-włośniczkowej, wysięku do pęcherzyków płucnych,  czy do odkładania się włóknika w świetle pęcherzyków płucnych oraz w miąższu płuc.

Obrazy płuc zmienionych przez koronawirusa można obejrzeć tu: 

Ponieważ im wcześniej rozpoznana zostanie COVID-19, tym lepsze rokowania i leczenie, tomografia komputerowa może stać się cennym narzędziem również i dla polskich lekarzy, które można wykorzystać jeszcze nim przeprowadzony zostanie test w kierunku SARS-CoV-2.

Diety bez wychodzenia z domu, opieka dietetyka, ponad 2000 przepisów! Wejdź na JeszCoLubisz.pl >>>

W prezentacji, przygotowanej przez prof. dr hab. Edytę Szurowską z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego i dostępną w wytycznych dla lekarzy znajdujących się na stronie www Konsultanta Krajowego w dziedzinie Anestezjologii i Intensywnej Terapii (można ją przeczytać tu) czytamy, że: "Obrazowanie TK klatki piersiowej w porównaniu z testem RT-PCR może być bardziej niezawodną, łatwiej wykonalną i szybszą metodą rozpoznania i oceny rozległości zmian płucnych w przebiegu COVID-19.  TK klatki piersiowej ma wysoką czułość w wykrywaniu i rozpoznaniu COVID-19. TK klatki piersiowej można uznać za podstawowe narzędzie służące do wykrywania COVID-19 w obszarach objętych epidemią".

O wynikach badań obrazowych COVID-19 ciekawie opowiada również film dr Henry Guo z Wydziału Radiologii Uniwersytetu Medycznego Uniwersytetu Stanforda. 


Tylko ze skierowaniem

Tomografia komputerowa jest dokładna i bezpieczna. Wynik badania doświadczony radiolog może zinterpretować w ciągu kilkunastu minut. Chociaż badanie to można wykonać również w prywatnych placówkach diagnostycznych, nie jest to jednak badanie dostępne dla każdego: ze względu na dawkę promieniowania, jaką otrzymują naświetlane tkanki, tomografię wykonuje się wyłącznie na podstawie skierowania od lekarza. 

Koronawirus: lista szpitali

Polecamy też: 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki