Jak dbać o zęby? 5 najczęściej popełnianych błędów

Jak dbać o zęby? - to pytanie zadaje sobie niejeden z nas. Mimo postępu w stomatologii próchnica wciąż jest jedną z najpowszechniejszych chorób. Dotyka aż 97% dorosłych Polaków! Jak zatem prawidłowo dbać o zęby, by jej uniknąć? Zobacz 5 najczęściej popełnianych błędów.

Błędy te nie ograniczają się wyłącznie do złej techniki mycia zębów, ale obejmują również nieodpowiedni dobór szczoteczki czy pasty do zębów, złe nawyki żywieniowe, niehigieniczny styl życia oraz brak regularnych wizyt profilaktycznych. Sprawdź, jak dbać o zęby, by były zdrowe i piękne.

Spis treści

1. 1. Zły dobór szczoteczki
2. 2. Nieodpowiednia pasta
3. 3. Zła technika mycia zębów
4. 4. Złe nawyki żywieniowe i stosowanie używek
5. 5. Unikanie wizyt u dentysty

1. Zły dobór szczoteczki

Na rynku jest mnóstwo różnych szczoteczek: soniczne, elektryczne, wybielające, bambusowe, z węglem aktywnym, o giętkiej główce i cienkich włóknach, ale którą z nich wybrać?

Specjaliści są zgodni, że przy wyborze szczoteczki powinniśmy zwracać największą uwagę na 3 rzeczy:

• Włosie. - Włosie szczoteczki jest podzielone na dwa rodzaje: czyszczące i polerujące. To ostatnie czasami występuje pod postacią gumowych wypustek, których zadaniem jest usunięcie osadów powierzchniowych, w efekcie prowadząc do optycznego rozjaśnienia zębów.
  Dla większości osób najlepszym wyborem będzie szczoteczka o miękkim włosiu. Twarde włókna mogą doprowadzić do erozji szkliwa, ale też ubytków klinowych, podrażnienia dziąseł; z kolei zbyt miękkie, np. z oznaczeniem „super soft”, nie poradzą sobie z usuwaniem osadu nazębnego - uważa dr Monika Stachowicz z Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie.
• Kształt główki. Główka powinna być raczej wąska, by lepiej mieściła się w buzi i była bardziej zwrotna.
• Długość rączki. Im rączka będzie dłuższa, tym lepiej - pozwoli to nam dotrzeć do najbardziej oddalonych zębów trzonowych, które są często niedomyte. 

Jakie jeszcze błędy popełniamy?

• Zbyt rzadka wymiana szczoteczki - według zaleceń powinniśmy to robić regularnie co 3 miesiące.
• Nadmierna siła szczotkowania - zamiast do redukcji osadu na zębach może to doprowadzić do wywołania nadwrażliwości zębów, recesji dziąseł czy odsłonięcia korzeni zębowych.
• Nieregularne mycie zębów - eksperci zalecają, by myć zęby przynajmniej 2 razy dziennie po 2 minuty, a najlepiej po każdym posiłku, ale jest to raczej mało realne.

2. Nieodpowiednia pasta

Najważniejsze przy wyborze pasty są trzy czynniki:

• Zawartość fluoru. Fluor ma udowodnione właściwości przeciwpróchnicze. Najlepiej, by jego wartość przekraczała 1000 ppm - wtedy mamy pewność, że będzie dobrze chronił szkliwo przed bakteriami.
• Inne dodatki. Skład pasty powinien zależeć od naszych preferencji, ale i dolegliwości, z jakimi się zmagamy, dlatego osoby z nadwrażliwością zębów lub ze stanami zapalnymi dziąseł powinny używać wyłącznie past przeznaczonych specjalnie dla nich.
• RDA, czyli współczynnik ścieralności szkliwa. Najlepiej w zakresie 50-70. Wskaźnik poniżej 30 mają pasty łagodne, a powyżej 70 - te przeznaczone dla palaczy.

Czytaj też: Jak wybrać najlepszą pastę do zębów?

3. Zła technika mycia zębów

Ile ludzi, tyle technik mycia zębów. Dla dzieci jest np. polecana metoda okrężna, a dla osób z recesją dziąseł - tzw. metoda Stillamanna. Jednak niezależnie od tego, jaką technikę wybierzemy (lub lepiej: dobierze nam stomatolog), ważne, by być przy tym dokładnym i nie nadużywać siły.

Naszym zadaniem jest usunięcie resztek jedzenia zgromadzonych na zębach, dziąsłach i języku, dlatego pomocne w doskonaleniu naszej własnej techniki mogą być tabletki wybarwiające osad nazębny (są tanie i łatwo dostępne w aptekach). Można je stosować zarówno u dzieci, jak i u dorosłych.

Czytaj też: Jak prawidłowo myć zęby?

4. Złe nawyki żywieniowe i stosowanie używek

Dwa główne czynniki, które przyczyniają się do złej kondycji zębów i dziąseł, to:

• Jedzenie słodyczy - pod wpływem cukru bakterie produkują kwasy niszczące szkliwo zębów, co skutkuje próchnicą.
• Palenie papierosów - dym papierosowy zawiera substancje smoliste, toksyny i substancje kancerogenne, które uszkadzają komórki wyścielające jamę ustną, powodując ich wolniejszą regenerację, redukują ilość wytwarzanej śliny, związków i enzymów antybakteryjnych, a to może się przyczynić do chorób dziąseł. Co ważne, również papierosy elektroniczne mają zły wpływ na nasze zęby z uwagi na zawarte w nich glikol propylenowy, glicerynę oraz nikotynę.

5. Unikanie wizyt u dentysty

To jeden z naszych największych problemów. Tłumaczymy się brakiem czasu, lękiem przed dentystą, finansami, a ostatnio także ograniczeniami związanymi z epidemią.

- Nie powinniśmy pomijać wizyt kontrolnych u dentysty. Najważniejsza, najtańsza i najprostsza jest profilaktyka. Wielu poważnych problemów możemy uniknąć, stawiając się cyklicznie na przeglądy jamy ustnej i higienizację zębów średnio co pół roku. Gdy mamy jakieś objawy lub dolegliwości – oczywiście częściej. Wcześnie zdiagnozowana paradontoza jest uleczalna i nie musi oznaczać utraty zębów. Podobnie wiele innych schorzeń, które możemy trzymać w ryzach. Wystarczą odpowiednie nawyki i regularnie odwiedzany stomatolog. Pamiętajmy, że wizyty kontrolne u dentysty są nie tylko elementem profilaktyki zdrowia zębów i dziąseł, ale także całego organizmu – przekonuje dr Monika Stachowicz.

Czytaj też:

• Jak nici dentystyczne chronią zęby przed próchnicą?
• Skaling (usuwanie kamienia nazębnego) - kiedy zrobić?