Problemy po rozpoczęciu współżycia [Porada eksperta]
Witam, pilnie potrzebuję porady ginekologicznej. Mam 21 lat i kilka dni temu rozpoczęłam współżycie. Była to przemyślana decyzja. Rok temu byłam po raz pierwszy u ginekologa, wtedy dowiedziałam się, że moja błona dziewicza jest siteczkowata, czy coś w tym stylu, nie pamiętam fachowej nazwy. Pani doktor powiedziała, że może mi być bardzo ciężko podczas pierwszego razu. Nawet nie mogła pobrać wymazu do badania cytologicznego, bo tak mnie bolało. Miałam zlecone usg, ale nie wykazało żadnych nieprawidłowości, oprócz tyłozgięcia i otoczki w okół jednego z jajników. Nie było się czym martwić. Po prawie roku zdecydowaliśmy się z chłopakiem na współżycie, byłam przygotowana psychicznie na ból. Pierwszy raz bardzo bolał, tak jak mówiła pani doktor i niestety bardzo mocno krwawiłam, myślałam, że to przejdzie i niby krwawienie słabło, ale też czasem nasilało się. Dwa dni później spróbowaliśmy jeszcze raz, już trochę mniej bolało, ale znów pojawiło się krwawienie. Zaczęło słabnąć po kilku dniach i nagle dzisiaj znów zaczęłam krwawić. Bardzo się przestraszyłam, zupełnie nie wiem, co mam zrobić. Miesiączka dopiero powinna pojawić się za ok. tydzień, więc to na pewno nie to. Bardzo proszę o pomoc, bo nie wiem, czy powinnam się martwić.
Radzę zgłosić się na badanie do ginekologa. Najczęstszą przyczyną krwawienia po współżyciu jest uraz tkanek. W Pani przypadku krwawienie mogło być związane z niezagojeniem się rany po urazie.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta