Grzybica pochwy w I miesiącu ciąży [Porada eksperta]
Pani doktor, 2 dni temu lekarz na podstawie USG stwierdził u mnie pęcherzyk ciążowy, poza USG nie miałam przeprowadzonych innych badań, kolejną wizytę mam za tydzień. Od wczoraj czuję lekkie pieczenie i swędzenie warg sromowych, mam też upławy. Podejrzewam, że jest to jakaś grzybica, gdyż przed ciążą zdarzały mi się infekcje o podobnych objawach, leczona byłam pimafucinem i orungalem. Chciałabym zapytać, czy infekcja nie zaszkodzi tak wczesnej ciąży i nie wpłynie negatywnie na jej rozwój. Czy mam poczekać do wizyty wyznaczonej na przyszły tydzień , czy muszę wcześniej zgłosić się do lekarza? Czy pimafucin jest dozwolony na tak wczesnym etapie ciąży? Chciałabym jeszcze zapytać, czy skoro minęły trzy tygodnie od owulacji (termin wyznaczałam w oparciu o testy owulacyjne, ostatnia miesiączka była 5.10, owulacja ok 20.10), powinnam się niepokoić o to, że w dniu 12.11.2012 r. na USG lekarz stwierdził tylko pęcherzyk ciążowy, czy w tym okresie powinien być już zarodek, serce? Mój lekarz stwierdził, że to jest 6 tydzień. Nadmieniam, że nie miałam okazji zajść w ciążę w innym czasie niż w okolicach 20.10, gdyż poza tym okresem zabezpieczaliśmy się z partnerem. Bardzo dziękuję, pozdrawiam, Martyna
Grzybica nie ma wpływu na rozwój ciąży. Sama musi Pani zdecydować, czy dolegliwości są na tyle silne, że już teraz wymaga Pani leczenia, czy też może Pani zaczekać do wyznaczonej wizyty. Doradzam cierpliwość, dopiero powtórzenie badania w terminie wyznaczonym przez lekarza dostarczy informacji o rozwoju ciąży.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta