Czy przebieg terminacji ciąży w 18. tc był prawidłowy? [Porada eksperta]
Jestem po terminacji ciąży w 18. tc z powodu wady genetycznej. Po przyjęciu na oddział ginekologii operacyjnej zrobiono mi USG i dostałam 2 tabletki dopochwowo i kazano mi czekać na krwawienie. Na noc znów ta sama dawka. W nocy skurcze, ale jeszcze nieregularne. Rano założono mi balonik i znów oczekiwanie na krew. Wieczorem znów tabletki, po których dostałam silnych skurczy. Odeszły mi wody płodowe, ale krwi nie było. Miałam skurcze silne, ale nikt nie zabrał mnie na porodówkę, bo nie było krwi. Okazało się, że po 7 godz. przez noc urodziłam do pochwy. Lekarze zauważyli to dopiero, kiedy miałam dostać kolejne tabletki na wywołanie skurczy. Czy chodzenie i brak zainteresowania ze strony szpitala mógł mieć wpływ na moje zdrowie? Żaden lekarz ze mną nie rozmawiał i nie interesował moim zdrowiem.
Bardzo trudno jest wywołać poronienie w 18. tygodniu ciąży. Stąd powtarzanie dawek "tabletek". W pierwszym etapie poronienia płód roni się do pochwy, a dopiero potem na zewnątrz. Być może została pani zbadana w międzyczasie. Obawiam się, że nawet gdyby leżała pani na porodówce, przebieg poronienia byłby taki sam.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta