Częste infekcje intymne - jakie badania zrobić? [Porada eksperta]
Mam problem dotyczący infekcji intymnych. Problem ten trwa już od ok. 4 lat, początkowo bardzo łatwo przechodziło po lekach od ginekologa (zazwyczaj po gyno-pevarylu 150), jednak czas pomiędzy kolejnymi infekcjami za każdym razem się skracał. Aktualnie jestem po leczeniu Trioxalem razem z globulkami Clotrimazol 50 mg, myślałam że już przeszło, jednak po współżyciu (po dwóch dniach od zakończenia przyjmowania leku) wszystko wróciło i to ze zdwojoną siłą. Zaznaczam, że partner też został przeleczony Trioxalem i maścią Clotrimazol. Wcześniej odczuwałam ból jedynie podczas stosunku, aktualnie jest on przez cały czas, chociaż od tego czasu nie doszło do współżycia. Później brałam fluconazol z globulkami gyno- pevaryl 150. Efekt był tragiczny: straszne pieczenie i swędzenie zarówno w trakcie przyjmowania leku jak i po. Następnie dostałam globulki macmirror, ale również czułam pieczenie. Utrzymuje się uczucie, jakby coś strasznie "paliło" przy wejściu do pochwy. Uczucie to się zmniejsza po nocy i leżeniu, a przy dłuższym chodzeniu lub siedzeniu cały czas boli. Proszę o jakąś poradę, co to może być, dlaczego cały czas boli i nie przechodzi po żadnych lekach od ginekologa?
Proponuję wykonać badanie - posiew w kierunku bakterii tlenowych, beztlenowych oraz grzybów. Wtedy będzie wiadomo, czy jest stan zapalny, czym jest spowodowany i jak go leczyć.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta