Dwa poronienia z rzędu - jakie badania wykonać? [Porada eksperta]
Zacznę od tego, że od ponad roku staramy się z mężem o dziecko. W ubiegłym roku w październiku wykonałam takie badania: progesteron 25 dzień cyklu na poziomie 0,96 ng/ml, prolaktyna 5 dc na poziomie 282,8, FSH 5 dc na poziomie 5,84. W styczniu tego roku (pod koniec stycznia) okazało się, że jestem w ciąży. Moja radość nie trwała niestety długo, gdyż na początku lutego trafiłam do szpitala z powodu krwawienia, co niestety zakończyło sie poronieniem i zabiegiem łyżeczkowania. Pragnę również dodać, że moje cykle przed tą ciążą od ponad roku są strasznie długie i nieregularne (40-50 dni). Po łyżeczkowaniu okres pojawił się w 49 dc. Był taki jak każdy inny, trwał 5 dni. Odczekaliśmy ze staraniem się o dziecko do kolejnego cyklu. Kolejny cykl zaczął się 19 maja, a 23 czerwca zrobiłam test i znowu się udało - dwie kreski. Niestety, ta ciąża również zakończyła się poronieniem i 24 lipca przeszłam zabieg łyżeczkowania. Miesiączka po łyżeczkowaniu pojawiła się po 52 dniu cyklu. Po tym drugim poronieniu wykonałam kilka badań, tj. antytrombina III, białko C, białko S, komórki LE, mutacja typu Leiden genu czynnika V, mutacja genu protrombiny, przeciwciała IgM i IgG i wszystkie wyniki są dobre. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić, jakie badania? Czy może być tak, że to ten niski progesteron w fazie lutealnej jest przyczyną powtarzających się poronień? Bardzo Panią Doktor proszę o opinię w mojej sprawie. Pozdrawiam serdecznie.
Badania dodatkowe są potrzebne lekarzowi do postawienia diagnozy i monitorowania leczenia. Tylko lekarz prowadzący decyduje jakie badania ma wykonać pacjentka.
Stężenie progesteronu należy interpretować łącznie z długością II fazy cyklu. U Pani, z powodu długich cykli miesiączkowych do jajeczkowania może dojść później, na przykład 25 dnia cyklu, stąd tak niskie stężenie progesteronu.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta