Nocne podjadanie [Porada eksperta]
Jestem osobą otyłą: przy wzroście 167 cm ważę 129 kg. Próbuję odżywiać się zdrowo konsultując dietę z dietetykiem, ale moją zmorą jest nocne podjadanie. Wtedy nie do końca jestem w stanie zapanować nad chęcią zjedzenia czegokolwiek. Nawet trudno powiedzieć czy to jest głód. Może w ten sposób zajadam stres?
Witam! Całkiem być może. Ale to tylko jeden z pomysłów. Może twoja dieta jednak nie jest dla ciebie właściwa i czegoś ci brakuje, a twój organizm o to woła, nie dając ci spokoju? A może masz niewłaściwe nawyki, a z nawykami samym opracowaniem nowej diety niewiele zdziałasz. Takie sprawy powinnaś skonsultować z psychologiem, który pozna twój sposób funkcjonowania, schemat doby i postara się znaleźć właściwe metody radzenia sobie z trudnościami. Radziłabym ci znaleźć specjalistę pracującego w podejściu poznawczo-behawioralnym a twoje nowe nawyki po jakimś czasie staną sie faktem.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta