Mój chłopak wpadł w apatię [Porada eksperta]

Witam. Mój chłopak ma 22 lata, dobrą pracę, która zajmuje mu niewiele czasu. Od momentu, kiedy wrociliśmy z weekendu nad morzem (nasza rocznica), wpadł w apatię i bardzo mnie to przeraża. Nie chce mu się wychodzić z domu, nie chce mu się jeść, zasłonić okna, gdy świeci słońce, rozmawiać... Siedzi tylko przed komputerem i nic nie robi, patrzy bezmyślnie w telewizor i powtarza, że nic mu się nie chce. Nie uśmiecha się, niczym go nie mogę zająć. Nie ma żadnej pasji. Boję się, że to się jakoś źle skończy. Co powinnam zrobić?

Kobieta w beżowym swetrze i spodniach, siedząc na jasnej kanapie, pisze długopisem po kartce w notatniku. Scena symbolizuje porady psychologa i potrzebę wsparcia w kryzysie psychicznym, o czym więcej przeczytasz na Poradnik Zdrowie.

i

Kobieta w beżowym swetrze i spodniach, siedząc na jasnej kanapie, pisze długopisem po kartce w notatniku. Scena symbolizuje porady psychologa i potrzebę wsparcia w kryzysie psychicznym, o czym więcej przeczytasz na Poradnik Zdrowie.

Witam! Może nie ma co na razie panikować, może to tylko czasowe obniżenie nastroju i zniechęcenie... A może jednak wydarzyło się coś, co go tak zasmuciło i skłoniło do refleksji. Koniecznie trzeba z nim o tym porozmawiać, w końcu jesteście razem i powinniście dzielić się ze sobą swoimi problemami. Może to ten pobyt w innym miejscu tak go nastroił i nie ma teraz chęci na powrót do rzeczywistości? A może nie bardzo mu się podoba jego życie, jakie właśnie wiedzie, a nie bardzo na razie ma pomysł, jak to zmienić. Trudno powiedzieć... To Ty jesteś na miejscu i Ty musisz się tego dowiedzieć. Jeśli jednak ten stan będzie się utrzymywał ponad trzy tygodnie, a chłopak nie będzie umiał znaleźć tego przyczyny, to radziłabym udać się na wizytę do lekarza lub/i psychologa. Może to początek depresji, a może tylko wiosenne osłabienie organizmu. Trzeba będzie to sprawdzić. Na hobby przyjdzie czas, kiedy poczuje się lepiej.

Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.