Nie potrzeba smogu, żeby zniszczyć płuca. Te zagrożenia czekają na nas w domu
Wystarczy zamknąć okna i unikać palaczy, by skutecznie chronić płuca? Niestety, poważne zagrożenia dla dróg oddechowych czają się w naszych mieszkaniach, a my, często nieświadomie, potęgujemy ich działanie. Oto cztery największe zagrożenia.

Spędzamy w domach nawet 90% czasu, a jakość powietrza w naszych mieszkaniach często pozostawia wiele do życzenia. Eksperci Europejskiej Akademii Alergologii i Immunologii Klinicznej (EAACI) alarmują: to, czym oddychamy w naszych domach, ma ogromny wpływ na zdrowie układu oddechowego.
1. Lotne związki organiczne (VOC): Cichy zabójca w farbach i meblach
VOC to substancje chemiczne, które uwalniają się z wielu przedmiotów codziennego użytku, takich jak farby, lakiery, odświeżacze powietrza, meble i panele.
Wydają się nam niegroźne, bo pojedynczo faktycznie spełniają kryteria bezpieczeństwa, ale skumulowane, u osób szczególnie wrażliwych, mogą siać spustoszenie, zaostrzać przebieg chorób przewlekłych.
Prowadzą do nasilenia objawów astmy i przewlekłego zapalenia oskrzeli oraz obniżają funkcje płuc.
2. Środki czystości w sprayu: równie szkodliwe jak palenie papierosów
Używanie środków czystości w sprayu, zwłaszcza tych zawierających chlor, amoniak i silne zapachy, może być równie szkodliwe dla płuc jak palenie papierosów!
Niektóre składniki środków czystości i odświeżaczy powietrza, takie jak toluen czy formaldehyd, są uznawane za substancje toksyczne i mogą zaburzać funkcjonowanie układu oddechowego.
EAACI rekomenduje ograniczanie ich stosowania i zastępowanie łagodniejszymi środkami.
Sprawdź: 6 chorób, które niszczą płuca. Jak im zapobiegać
3. Wilgoć i pleśń: Podwojone ryzyko astmy u dzieci
Wilgoć i pleśń to jedne z najlepiej udokumentowanych zagrożeń dla układu oddechowego.
W zakresie środowiska wewnątrzdomowego najpilniejsze jest wdrożenie zaleceń dotyczących ograniczenia ekspozycji na pleśń i wilgoć, ponieważ potwierdziliśmy naukowo istnienie silnych dowodów wskazujących na związek z rozwojem astmy
– mówi prof. Marek Jutel z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Pleśń w mieszkaniu może podwoić ryzyko rozwoju astmy u dzieci, zwłaszcza jeśli dziecko ma kontakt z chorobotwórczymi grzybami w pierwszych latach życia.

4. Pestycydy: toksyczna pułapka w domu
Kojarzysz je ze środkami ochrony roślin i przemysłem? Słusznie, ale zawędrowały również do naszych domów.
Narażenie na pestycydy w domu wiąże się z wyższym ryzykiem astmy u dzieci, a ich układ odpornościowy i oddechowy jest bardziej wrażliwy na toksyny.
Pestycydy uszkadzają nabłonek dróg oddechowych i sprzyjają przewlekłej reakcji zapalnej.
Skąd się biorą pestycydy w naszych domach? Mogą pochodzić z kilku źródeł: środków owadobójczych stosowanych do zwalczania insektów, środków ochrony roślin przenoszonych na ubraniach lub butach z zewnątrz, a nawet z niektórych środków czystości.
Domowe zagrożenia dla układu oddechowego: co można na to poradzić?
Wiele zależy od decydentów, norm dotyczących chemii domowej etc. Sami jednak też mamy wpływ na powietrze w domu.
- Regularnie wietrz pomieszczenia, zwłaszcza przy niskim poziomie zanieczyszczeń na zewnątrz.
- Unikaj używania środków czystości w sprayu.
- Zapobiegaj wilgoci i pleśni w domu.
- Eliminuj pestycydy, szczególnie w obecności dzieci. Stosuj naturalne metody zwalczania insektów, unikaj przynoszenia do domu środków ochrony roślin na ubraniach i butach.
- Rozważ korzystanie z oczyszczaczy powietrza z filtrem HEPA. To wysokoskuteczny filtr, który zatrzymuje drobne cząsteczki zanieczyszczeń, takie jak kurz, pyłki, pleśń, bakterie, wirusy i alergeny. Stanowi popularny element w oczyszczaczach powietrza, odkurzaczach, klimatyzatorach i innych urządzeniach, gdzie ważna jest jakość powietrza.
Źródła:
- Europejska Akademia Alergologii i Immunologii Klinicznej (EAACI)
- Informacja prasowa - Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu