Perseweracje oznaczają ciągłe powtarzanie słów bądź ruchów. Czy perseweracje można leczyć?

2017-10-03 13:00

Perseweracje występują, gdy pacjent powtarza przez dłuższy czas jakieś słowo, zdanie czy ruch. O istnieniu perseweracji można mówić np. u osoby, która na zadawane, całkowicie różne pytania, odpowiada ciągle jednym i tym samym zdaniem. Same perseweracje nie są chorobą, pojawiają się one w przebiegu różnych zaburzeń psychicznych, ale nie tylko. Odkrycie przyczyn perseweracji jest ważne dlatego, że to właśnie ich leczenie może doprowadzić do ustąpienia perseweracji.

Perseweracje oznaczają ciągłe powtarzanie słów bądź ruchów. Czy perseweracje można leczyć?
Autor: thinkstockphotos.com Perseweracje polegają na mimowolnym, a nie zamierzonym powtarzaniu konkretnych słów, wyrażeń czy ruchów.

Spis treści

  1. Jakie są przyczyny perseweracji?
  2. Perseweracje: z czym trzeba je różnicować?
  3. Leczenie perseweracji

Perseweracja to termin wywodzący się od łacińskiego słowa "perseveratio", które tłumaczyć można jako "obstawanie przy czymś". Zgodnie z tym wyjaśnieniem można by przypuszczać, że perseweracji doświadczają zwłaszcza ludzie uparci, którzy zwykle usilnie obstają przy swoim zdaniu. Tak naprawdę jednak perseweracja polega na czymś zupełnie innym - pacjenci doświadczający perseweracji – bezcelowo i mimowolnie – powtarzają różne czynności. Mogą to być zarówno perseweracje ruchowe, gdzie pacjenci ciągle powtarzają jakiś ruch, czy też perseweracje słowne, podczas których osoby wykazujące te zaburzenia powtarzają mimowolnie ciągle te samo, jedno słowo, fragment zdania lub też nawet całe sentencje.

Jeżeli nasz bliski wciąż powtarza jedno zdanie (np. babcia, z którą rozmawiamy, na każde pytanie odpowiada "lato się kończy, zima nadchodzi"), to wtedy najprawdopodobniej rzeczywiście możemy mieć do czynienia z odchyleniem w postaci perseweracji. Zjawisko to jest jednak spotykane również i u ludzi, którzy nie wykazują jakichkolwiek odchyleń od prawidłowego stanu psychicznego. W takich przypadkach perseweracje mogą pojawiać się np. w stanach znacznego przemęczenia – zdarza się przecież, że rozmawiamy z kimś po ciężkim dniu pracy i mimo że w rozmowie zostaje poruszony kolejny już wątek, to nie zarejestrujemy tego i powtarzamy to, co już wcześniej powiedzieliśmy. Stres stresem, jednakże co tak naprawdę stoi za pojawianiem się u ludzi perseweracji?

Jakie są przyczyny perseweracji?

Dokładnych przyczyn perseweracji do tej pory tak naprawdę nie udało się poznać – lepiej określone zostały za to różne zaburzenia psychiczne, w przebiegu których perseweracje mogą się pojawiać. Hipotez dotyczących patomechanizmu, który bierze udział w występowaniu perseweracji, jest co najmniej kilka. Najpopularniejsze z nich dotyczą tego, że mimowolne i bezcelowe powtarzanie różnych czynności występuje wtedy, kiedy umysł pacjenta nie jest w stanie dostatecznie szybko dostosowywać swojej czynności do zmieniających się celów i zadań. Inną, również funkcjonującą teorią jest ta, gdzie za przyczynę perseweracji uznawane jest zjawisko "blokowania" pamięci – w przypadku takiego zjawiska pacjent miałby nie być w stanie zapomnieć poprzedniej czynności, pytania czy zagadnienia i właśnie z tego względu miałby on takowe powtarzać, zamiast przejść do dalszego funkcjonowania.

Analizując powyższe dość dobrze widać, że do poznania dokładnego mechanizmu występowania perseweracji nauce jest jeszcze daleko. Zauważalne jest jednak to, z jakimi chorobami i zaburzeniami psychicznymi najczęściej powiązane są perseweracje – typowo obserwowane mogą one bowiem być u pacjentów cierpiących na:

Perseweracje występują jednak nie tylko w przebiegu różnych jednostek psychiatrycznych – pojawiać się mogą one również i u osób, które doświadczą jakiegoś ciężkiego urazu mózgu. Ryzyko wystąpienia perseweracji jest szczególnie duże w sytuacji, kiedy uszkodzeniu ulegają płaty czołowe mózgowia.

Perseweracje: z czym trzeba je różnicować?

Bezcelowe, ciągłe powtarzanie tych samych czynności różnicować należy przede wszystkim z zachowaniami ze spektrum obsesji i kompulsji. Takowe można obserwować chociażby w przebiegu zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego (OCD), gdzie pacjenci mogą np. wielokrotnie (nawet będąc prawie pewnymi, że to zrobili) sprawdzać, czy zamknęli oni drzwi od domu czy też co kilka chwil zerkać do swojej torebki w celu upewnienia się, że na pewno mają oni ze sobą swoje dokumenty. Perseweracje ruchowe trzeba także odróżniać od trichotillomanii, w której przebiegu pacjenci również powtarzają ciągle jedną czynność, którą jest wyrywanie sobie samym włosów.

Oba wymienione problemy od perseweracji odróżnia to, że w ich przebiegu pojawiają się różne dodatkowe zaburzenia, ale i to, że mają one zupełnie inne od perseweracji przyczyny – zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne zaliczane jest w końcu do zaburzeń nerwicowych, trichotillomania to z kolei problem należący do grupy zaburzeń kontroli impulsów.

Jeszcze innym zjawiskiem, z którym trzeba różnicować perseweracje, jest echolalia. W przebiegu echolalii pacjenci powtarzają słowa i zdania również mimowolnie i bezcelowo, jednakże w tym przypadku powtarzają oni wypowiedzi, które usłyszeli w swoim otoczeniu.

Ważne

Leczenie perseweracji

Trudno mówić o perseweracjach jako o jednostce chorobowej – zasadniczo stanowią one jeden z objawów jakiegoś innego, występującego u danego pacjenta, schorzenia. Z tego też właśnie względu nie wyróżnia się właściwych perseweracjom metod leczenia. Terapii jak najbardziej może już jednak podlegać jednostka, która do perseweracji doprowadziła – u pacjentów stosowane mogą być np. odpowiednie metody leczenia schizofrenii czy specyficzna terapia autyzmu. Wraz z ogólną poprawą stanu chorych perseweracje – podobnie jak inne objawy istniejących u pacjentów schorzeń – mogą zmniejszać swoje nasilenie, a nawet i całkowicie ustępować.

O autorze
Lek. Tomasz Nęcki
Absolwent kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. Wielbiciel polskiego morza (najchętniej przechadzający się jego brzegiem ze słuchawkami w uszach), kotów oraz książek. W pracy z pacjentami skupiający się na tym, aby przede wszystkim zawsze ich wysłuchać i poświęcić im tyle czasu, ile potrzebują.