- Najnowsze badanie kliniczne ujawnia, że pasteryzowana kapusta kiszona skutecznie wspiera wzmocnienie odporności
- Polscy eksperci wskazują, jak kisić kapustę, aby uzyskać maksimum korzyści zdrowotnych, czyli przez 14 dni w temperaturze 18-22°C
- Mechanizm osi jelito-płuca wyjaśnia, w jaki sposób zdrowie jelit jest bezpośrednio połączone z odpornością układu oddechowego
- Analiza badań potwierdza, że właściwie dobrane probiotyki na przeziębienie mogą skrócić czas trwania infekcji nawet o dwa dni.
Kapusta kiszona na odporność. Jak jelita wzmacniają płuca?
Zbliża się sezon grypowy i czas przeziębień, a domowe sposoby na wzmocnienie odporności, znane od pokoleń, znów zyskują na znaczeniu. Najnowsze badanie kliniczne, którego wyniki opublikowano w naukowej bazie danych PubMed Central (PMC), potwierdza, że codzienne spożywanie zaledwie 100 gramów kapusty kiszonej przez cztery tygodnie może realnie wpłynąć na nasz organizm. Dzieje się tak, ponieważ fermentacja prowadzi do powstania w jelitach cennych związków, znanych jako krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe (SCFA).
Te związki działają niczym posłańcy, którzy wędrują z jelit prosto do płuc, stanowiąc tam sygnał dla komórek odpornościowych do walki z wirusami. Mechanizm ten, nazywany osią jelito-płuca, to klucz do zrozumienia, dlaczego zdrowie jelit ma tak ogromne znaczenie w profilaktyce infekcji dróg oddechowych. Wspomniane badanie objęło 34 zdrowych dorosłych i pokazało, że dbanie o mikrobiom, na przykład poprzez włączenie do diety fermentowanej żywności, to prawdziwa inwestycja w zdrowie układu oddechowego.
Pasteryzowana kapusta kiszona też jest zdrowa? Wyjaśniamy dlaczego
Powszechnie uważa się, że tylko „żywa”, niepasteryzowana kapusta kiszona ma właściwości prozdrowotne, jednak naukowcy przedstawiają zaskakujące wnioski. Wspomniane badanie wykazało, że pasteryzowany produkt był równie skuteczny w zwiększaniu poziomu ochronnych kwasów SCFA. Okazuje się, że prawdziwym skarbem są nie tyle żywe bakterie, ile cenne substancje, które produkują one w procesie fermentacji, czyli tzw. metabolity.
Badacze zidentyfikowali konkretne związki, takie jak D-fenylomleczan czy indolo-3-mleczan, które wzmacniają barierę jelitową, chroniąc ją przed uszkodzeniami. Ta naturalna „tarcza” w jelitach sprawia, że jesteśmy mniej podatni na infekcje wirusowe, takie jak grypa czy RSV. Co ciekawe, analizy laboratoryjne pokazały, że stężenie tych ochronnych metabolitów w trakcie kiszenia może wzrosnąć nawet dziesięciokrotnie.
Jak długo kisić kapustę? Optymalna temperatura i czas fermentacji
Aby w pełni wykorzystać potencjał domowej kapusty kiszonej, warto znać odpowiedź na pytanie, jak kisić kapustę, by była najzdrowsza. Tu z pomocą przychodzą polscy eksperci. Analiza porównawcza przeprowadzona przez Instytut Żywności i Żywienia wykazała, że w naszym klimacie istnieje optymalny czas i temperatura fermentacji.
Aby uzyskać maksymalne stężenie ochronnych metabolitów, kapustę należy kisić przez 14 dni w temperaturze od 18 do 22 stopni Celsjusza. Dzięki trzymaniu się tych zaleceń produkt nie będzie nadmiernie zakwaszony, a jednocześnie dostarczy organizmowi najwięcej cennych składników, które pomogą wzmocnić odporność przed zimą.
Jakie probiotyki na przeziębienie? Badania potwierdzają skuteczność
Nie każdy przepada za smakiem kiszonej kapusty, ale na szczęście istnieją inne sposoby na wsparcie zdrowia jelit. Jak wynika z innej metaanalizy, której wyniki także opublikowano w bazie PMC, odpowiednio dobrana suplementacja probiotyczna może znacząco skrócić czas trwania przeziębienia i zmniejszyć ryzyko nawracających infekcji.
Badanie, które objęło prawie 7000 osób z 13 krajów, wykazało, że suplementacja preparatami zawierającymi szczepy Lactobacillus plantarum oraz Lactobacillus rhamnosus skracała czas trwania choroby średnio o ponad dwa dni (z 6,7 do 4,5 dnia). Co więcej, ryzyko wystąpienia trzech lub więcej epizodów infekcji dróg oddechowych w sezonie spadło aż o 41%.
