Problemy w małżeństwie [Porada eksperta]

Z mężem jesteśmy małżeństwem od 2002 roku - teoretycznie jest wszystko ok. Od jakiegoś czasu jednak coś się zmieniło. Był moment kiedy miałam gorszy okres i nie miałam ochoty na seks. Od tego momentu zauważyłam zmianę. Pewnego dnia przypadkowo odkryłam, że mąż koresponduje z różnymi paniami - wymienia się fotkami "wiadomo jakimi ". Utworzył sobie konta na stronie typu dreszczyk emocji i anonimowe na NK. W zamian z doładowania kart telefonicznych otrzymuje od tych Pań fotki. On nie wie że ja wiem o tym wszystkim. Mimo to od jakiegoś czasu nam się układa w sypialni super ale on nadal z nimi koresponduje. Jest mi przykro bo odkryłam, że w listach z tymi paniami zwierza się z naszego życia intymnego. Nie wiem co robić bo mam wrażenie, że tracę do niego zaufanie choć go bardzo kocham i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Jest to przykre - nie wiem czy z nim porozmawiać - ale czy schowa się bardziej i będzie bardziej knuł za moimi plecami? Czy dać sobie spokój i przeczekać - ale nie mam ochoty by opowiadał komuś o nas a w ogóle mam to odbierać, że jestem dla niego nieatrakcyjna, niewystarczająca? nie wiem co robić? Czuję się zdradzana choć wiem, że fizycznie się nic nie dzieje ale te strony, @-e , knowania ... Choć po urodzeniu bliźniaczek przybyło mi troszkę na wadze to nie jestem nieatrakcyjną kobietą, a nawet inni faceci często mnie podrywają. Więc co jest nie tak? Może ja coś robię nie tak?

Nie przedłużaj tej sytuacji. Nie udawaj, że nie wiesz bo przecież wiesz i męczy cię to. Bez szczerej rozmowy z mężem raczej się nie obejdzie. Nie czekaj z tym w nieskończoność. Jeśli układa wam się w sypialni to bardzo dobrze ale jeżeli są kwestie, które cię niepokoją i nie podobają ci się to trzeba je wyjaśnić. Nie wiem jak to jest z twoim mężem ale w tej chwili wielu mężczyzn korzysta z tej nowej "wolności" obyczajowej, spowodowanej popularnością internetu. Uważają, ze takie zachowanie wzbogaca ich życie a nie czują przy tym aby popełniali jakąkolwiek zdradę. Są również i kobiety, którym takie zainteresowania mężów niezbyt przeszkadzają a przynajmniej udają, że tak jest. Robią tak ze strachu, z niskiego poczucia własnej wartości a czasem dlatego, ze tak im jest na rękę ponieważ seks z mężem nie jest dla nich atrakcyjny. Mam nadzieję, że w twoim przypadku tak nie będzie. Atrakcyjność dla mężczyzn bardzo rzadko wynika z idealnej sylwetki. Szczególnie w dobrych, satysfakcjonujących związkach. Nie powinnaś się więc stresować z powodu kilku kilogramów więcej. Nie zmienia to faktu, ze jeśli sama źle się z tym czujesz to warto nad sobą popracować. Nieznaczne ograniczenie jedzenia i aktywność fizyczna jeszcze nikomu nie zaszkodziła. A tobie na nastrój na pewno też pomoże. Pogadaj z mężem, powiedz co wiesz i poczekaj na jego reakcję. Porozmawiajcie o swoich pragnieniach i potrzebach, posłuchajcie się wzajemnie. Może będzie lepiej niż się spodziewasz?