Przywileje dla pracujących kobiet w okresie menopauzy. Przedstawiono nowe wytyczne

2024-02-26 17:14

Brytyjska organizacja działająca na rzecz ochrony praw człowieka dąży do tego, by pracodawcy szczególnie traktowali kobiety, będące w okresie menopauzy. Zaproponowała wytyczne, które przewidują surowe konsekwencje za niewprowadzenie przywilejów dla pracownic wchodzących w okres przekwitania. Zmiany nie spotkały się jednak z dużym entuzjazmem.

Przywileje dla pracujących kobiet w okresie menopauzy. Przedstawiono nowe wytyczne
Autor: Getty Images Przywileje dla pracujących kobiet w okresie menopauzy. Przedstawiono nowe wytyczne

Menopauza, inaczej klimakterium, wiąże się z drastycznymi zmianami hormonalnymi w organizmie. Jej objawy bywają uciążliwe, m.in. zawroty głowy, uderzenia gorąca, wahania nastroju czy zaburzenia snu. W obronie pracujących kobiet, które wchodzą w okres przekwitania, stanęła Komisja ds. Równości i Praw Człowieka (EHRC) w Wielkiej Brytanii. Jak wyjaśniła, objawy menopauzy na tyle zakłócają ich codzienną egzystencję, że należy im zapewnić lepszy komfort pracy.

Menopauza w miejscu pracy. Są propozycje zmian w Anglii

Nowe wytyczne obejmują przywileje dla pracownic, takie jak: elastyczne godziny pracy, klimatyzacja w biurze oraz odejście od formalnego stroju na rzecz lekkich i wygodnych ubrań. Brytyjska organizacja uznała, że kobiety, których zmagania z menopauzą są wyjątkowo trudne, powinny zostać zakwalifikowanie do grupy osób z niepełnosprawnością.

Niewprowadzenie tych wytycznych w miejscu pracy miałoby nieść surowe konsekwencje dla firm. Według proponowanych zmian pracodawcy mogą dostać po kieszeni za niewłaściwe traktowanie kobiet. Na przykład piętnowanie i wyśmiewanie się z pracownic w okresie przekwitania może skutkować nałożeniem dotkliwych kar pieniężnych.

Poradnik Zdrowie: menopauza

Komisja w Wielkiej Brytanii zaczęła prace nad tymi rozwiązaniami ze względu na alarmujące wyniki badan. Ankiety pokazują, że jedna na 10 pracujących kobiet była zmuszona zaniechać swoje życie zawodowe z powodu uciążliwych symptomów. Dwie trzecie pracownic w wieku od 40 do 60 lat nie było w stanie przez odczuwanie dolegliwości efektywnie wykonywać powierzonych obowiązków. Bardzo mała garstka kobiet zebrała się na odwagę, by porozmawiać z szefostwem na temat zapewnienia im lepszych warunków pracy.

Przewodnicząca organizacji EHRC, Kishwer Falkner, wyjaśniła, że nowe wytyczne mają stanowić pewnego rodzaju wsparcie dla kobiet przechodzących menopauzę z uwagi na to, że przełożeni „mogą nie rozumieć w pełni swojej odpowiedzialności za ochronę pracownic w nieuchronnym dla nich etapie życia”.

Dezaprobata wobec nowych wytycznych

Proponowane zmiany spotkały się z krytyką Kate Muir, działaczki na rzecz zdrowia kobiet i autorki książki „Wszystko, co musisz wiedzieć o menopauzie (ale boisz się zapytać)”. Jej zdaniem wytyczne przez EHRC nie są do końca przemyślane, a ci, którzy je opracowali, nie mają odpowiednich kompetencji do tworzenia nowych przepisów na temat menopauzy. Nie spodobało się jej bardzo stwierdzenie, że wytyczne traktują klimakterium w kategorii niepełnosprawności.

- To nie jest niepełnosprawność, to coś, przez co przechodzi każda kobieta. Żadne ustawy nie przywrócą brakujących hormonów – wyjaśniła Muir w programie „BBC Today”. Ekspertka optuje za tym, by szerzyć wiedzę na temat łagodzenia symptomów klimakterium i hormonalnej terapii zastępczej.

- (Pracodawcy – red.) powinni być w tej kwestii po prostu humanitarni. Nie wiem, czy musimy to utrwalić w formie prawodawstwa. To dyskryminacja kogoś, kto w tym momencie źle się czuje – podsumowała działaczka.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki