Picie alkoholu ma ukryte skutki. Rak jamy ustnej może rozwijać się po cichu
Alkohol zwiększa ryzyko wielu nowotworów, ale mało kto zdaje sobie sprawę, jak bardzo szkodzi jamie ustnej. Nawet umiarkowane picie może przyczyniać się do uszkodzeń błony śluzowej, które z czasem prowadzą do rozwoju raka. Sprawdź, co warto o tym wiedzieć.

Czy alkohol zwiększa ryzyko raka jamy ustnej?
Rak jamy ustnej jest diagnozowany coraz częściej, szczególnie u osób po 40. roku życia. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i GLOBOCAN, na całym świecie co roku rozpoznaje się około 377 000 nowych przypadków. W Polsce co roku przybywa około 2 500 nowych zachorowań, a liczba ta systematycznie rośnie.
Najczęstsze lokalizacje raka w obrębie jamy ustnej to:
- język,
- dno jamy ustnej,
- policzki,
- dziąsła,
- podniebienie twarde.
Okazuje się, że tego typu nowotwór może mieć wiele różnych przyczyn.
Jednym z głównych czynników ryzyka jest alkohol
- powiedziała Carol Sullivan, specjalistka onkologii.
Związek ten jest na tyle silny, że napoje wyskokowe zaklasyfikowano do czynników rakotwórczych grupy 1, co oznacza, że istnieje wiele dowodów na to, że mogą powodować raka. Dlaczego tak się dzieje?
Może prowadzić do zmian w mikrobiomie
Mikrobiom jelitowy to zespół mikroorganizmów, składający się z bilionów bakterii, które mają swój początek w jamie ustnej. Badania udowodniły, że alkohol powoduje zmiany w mikrobiomie i zwiększa ryzyko chorób dziąseł, które są jednym z czynników przyczyniających się do rozwoju nowotworu.
Jednocześnie trunki nasilają stan zapalny w organizmie, sprzyjają wzrostowi guzów i ograniczają odpowiedź immunologiczną organizmu. Alkohol ma katastrofalny wpływ na stan zdrowia jamy ustnej, przełyku, żołądka i jelit.
Może uszkodzić komórki i DNA
Alkohol rozkłada się na substancję chemiczną zwaną aldehydem octowym, który jest toksyczny i może uszkadzać DNA, zwiększając ryzyko zachorowania na raka. Aldehyd octowy jest tak szkodliwy, że Narodowy Instytut Raka (National Cancer Institute) uznał go za prawdopodobnie rakotwórczy
- dodała ekspertka.
Jednocześnie przyczynia się do uszkodzenia komórek organizmu.
Ponadto sam alkohol może ułatwiać innym substancjom przedostawanie się do komórek. To pozwala na łatwiejsze wchłanianie innych substancji rakotwórczych i chemikaliów, które mają kontakt z jamą ustną i gardłem, co stanowi kolejną drogę do raka jamy ustnej
- podkreśliła.
Może powodować stany zapalne
Krótkotrwały stan zapalny nie powinien być powodem do obaw, ale przewlekłe zapalenie przyczynia się do wielu niebezpiecznych problemów zdrowotnych, również nowotworów. Regularne picie alkoholu zwiększa wytwarzanie wolnych rodników, które skutkują rozwojem stanu zapalnego i procesu zwanego utlenianiem, który może uszkadzać DNA komórek.
Może powodować niedobory składników odżywczych
Dieta bogata w składniki odżywcze może chronić przed rakiem, jednak alkohol znacząco zaburza proces trawienia i wchłaniania mikroelementów.
Przewlekłe spożywanie alkoholu może powodować niedobory kwasu foliowego, witaminy A, witaminy C i witaminy E, które są ważne dla prawidłowej syntezy i naprawy DNA oraz działają jako ochronne przeciwutleniacze
- wyjaśniła Sullivan.
Spożywanie alkoholu upośledza również przyswajalność niektórych minerałów, w tym żelaza, cynku i selenu. Może również wpływać na wchłanianie tłuszczów, białek i węglowodanów.
Jak zmniejszyć ryzyko rozwoju raka jamy ustnej?
Zwróć uwagę na codzienną dietę
Wzbogacenie diety o różnorodne, kolorowe warzywa i owoce to nie tylko sposób na dostarczenie organizmowi wielu cennych składników odżywczych, to również wsparcie dla układu odpornościowego i ochrona przed stanami zapalnymi.
Szczególnie korzystne mogą być owoce cytrusowe, takie jak pomarańcze, grejpfruty czy cytryny. Ich regularne spożywanie wiąże się z niższym ryzykiem rozwoju raka jamy ustnej, co prawdopodobnie wynika z dużej zawartości witaminy C.
Rzuć palenie
Tytoń jest powiązany z około 85 proc. przypadków raka jamy ustnej, ponieważ żucie tytoniu lub palenie papierosów, cygar lub fajek dostarcza dużą dawkę substancji rakotwórczych
- powiedział stomatolog dr n. med. Chad Libraty.
Najgorsze jest jednak połączenie palenia z piciem.
Alkohol dodany do tytoniu może wykładniczo zwiększyć ryzyko raka jamy ustnej
- dodał.
Ogranicz picie alkoholu
Alkohol jest znanym czynnikiem rakotwórczym i, podobnie jak w przypadku wielu innych czynników rakotwórczych, to dawka czyni truciznę
- wyjaśnił ekspert.
Badania udowodniły, że osoby pijące niewielkie ilości alkoholu są prawie dwa razy bardziej narażone na raka jamy ustnej niż osoby niepijące. Spożywanie dużych ilości alkoholu zwiększa ryzyko aż pięciokrotnie.
Wybieraj drinki bez alkoholu
Dla wielu osób rytuał przygotowania drinka i siadania do relaksu lub towarzyskiego spotkania jest ważniejszy niż samo spożycie alkoholu
- podkreślił.
Obecnie w większości sklepów i restauracji możemy skorzystać z bezalkoholowych wersji drinków i alkoholi, warto wykorzystać tę okazję.
Umów się na wizytę do dentysty
Dbanie o higienę jamy ustnej jest kluczowe dla utrzymania zdrowia zębów i jamy ustnej. Dzięki regularnemu szczotkowaniu i nitkowaniu zębów spada ryzyko infekcji i innych problemów zdrowotnych, które mogą przyczyniać się do rozwoju nowotworu. Niezwykle istotne są również regularne przeglądy stomatologiczne.