- Nowe badanie z „British Journal of Sports Medicine” ujawnia, że zaledwie 4000 kroków raz w tygodniu znacząco zmniejsza ryzyko chorób serca
- Słynny cel 10 000 kroków dziennie nie ma solidnych podstaw naukowych i pochodzi z kampanii marketingowej
- Badacze potwierdzają, że dla zdrowia serca liczy się suma kroków w tygodniu, a nie codzienna regularność spacerów
- Prosty plan spacerów to skuteczna profilaktyka chorób serca, które są główną przyczyną zgonów seniorów w Polsce
Ile kroków tygodniowo wystarczy dla zdrowia serca?
Zapomnij o codziennym przymusie chodzenia. Ciekawe badanie opublikowane właśnie na łamach „British Journal of Sports Medicine” pokazuje, że nawet sporadyczna aktywność przynosi ogromne korzyści. Wystarczy osiągnąć próg 4000 kroków zaledwie raz lub dwa razy w tygodniu, by znacząco zmniejszyć ryzyko chorób serca i przedwczesnego zgonu z tego (lub innego) powodu.
Wyniki są zaskakująco optymistyczne, szczególnie dla starszych osób. Analiza objęła ponad 13,5 tysiąca kobiet w wieku około 71 lat i wykazała, że rzadsze, ale konkretne spacery obniżają ryzyko zgonu z jakiejkolwiek przyczyny o 26%, a ryzyko problemów sercowo-naczyniowych o 27%. Te dane pochodzą z obserwacji trwającej niemal 11 lat, co nadaje im dużą wiarygodność.
Czy trzeba chodzić codziennie? Liczy się suma kroków
Co najciekawsze, kluczowe odkrycie badaczy jest zaskakująco proste: liczy się suma kroków, a nie regularność spacerów. Analiza wykazała, że osoby, które gromadziły tygodniową pulę kroków w zaledwie jeden lub dwa dni, odnosiły podobne korzyści zdrowotne co osoby rozkładające aktywność równomiernie na cały tydzień.
Potwierdza to inne badanie z kwietnia 2025 roku opublikowane na łamach „Journal of the American Heart Association”, które wykazało, że tzw. „weekendowi wojownicy” (czyli osoby ćwiczące głównie w weekendy) mają niemal identycznie niskie ryzyko chorób serca i przedwczesnej śmierci co osoby aktywne regularnie. Oznacza to, że swój plan spacerów możesz w pełni dostosować do własnego stylu życia, bez poczucia winy.
Skąd się wziął mit 10 000 kroków dziennie?
Popularny cel 10 000 kroków dziennie, który wielu z nas ma w swoich aplikacjach, wcale nie ma solidnych podstaw naukowych. Jak wyjaśnia profesor Amanda Paluch z University of Massachusetts, cel ten pochodzi z kampanii marketingowej japońskiego krokomierza z lat 60. i został ustalony całkowicie arbitralnie.
Najnowsze odkrycia, takie jak te opublikowane na łamach „British Journal of Sports Medicine”, jednoznacznie pokazują, że korzyści zdrowotne zaczynają się już przy znacznie niższej liczbie kroków. To świetna wiadomość, ponieważ sprawia, że zdrowy styl życia staje się bardziej dostępny i mniej zniechęcający.
Choroby serca – główna przyczyna zgonów w Polsce
Choroby układu krążenia to w Polsce prawdziwa epidemia, zwłaszcza wśród osób starszych, które stanowią już ponad jedną czwartą społeczeństwa. Dane Głównego Urzędu Statystycznego za zeszły rok są sygnałem alarmowym – schorzenia te, takie jak choroba wieńcowa czy zawał serca, odpowiadają za ponad 40% wszystkich zgonów, co stawia nas w niechlubnej czołówce Europy. W grupie wiekowej 60+ jest to główna przyczyna śmierci.
Dlaczego tak się dzieje? Jak wskazują eksperci z Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej, polscy seniorzy często rezygnują z ruchu z powodu braku motywacji, obaw o zdrowie czy po prostu braku nawyku. Tymczasem wspomniane badanie dostarcza zaskakującą receptę: cel 4000 kroków raz w tygodniu to prosty sposób na zwiększenie aktywności fizycznej seniorów. Jest łatwy do osiągnięcia, nie wymaga codziennej dyscypliny i może bezpośrednio przełożyć się na poprawę tych tragicznych statystyk.
