Martwica, sepsa, powikłania neurologiczne. Skutki zakażenia meningokokami mogą pojawić się po latach  

2025-04-18 15:51

Meningokoki potrafią zniszczyć zdrowie (lub życie) w ciągu kilku godzin. Choć zaczyna się niewinnie – od gorączki czy złego samopoczucia – inwazyjna choroba meningokokowa może błyskawicznie doprowadzić do sepsy, martwicy tkanek i konieczności amputacji kończyn. To dramatyczne, ale realne powikłania tej choroby. W walce z meningokokami każda godzina ma znaczenie – i każda decyzja o szczepieniu może uratować życie lub... rękę czy nogę.

Martwica, sepsa, powikłania neurologiczne. Skutki zakażenia meningokokami mogą pojawić się po latach  
Autor: GettyImages Martwica, sepsa, powikłania neurologiczne. Skutki zakażenia meningokokami mogą pojawić się po latach  

Inwazyjna choroba meningokokowa - przebieg i grupy ryzyka

Inwazyjna choroba meningokokowa (IChM) to ciężkie, szybko postępujące zakażenie wywoływane przez bakterie Neisseria meningitidis, zwane potocznie meningokokami.

Meningokoki są drobnoustrojami przenoszonymi drogą kropelkową, które mogą bytować w nosogardle zdrowych nosicieli, nie powodując choroby.

U niektórych osób jednak dochodzi do przełamania bariery śluzówkowej i przedostania się bakterii do krwiobiegu lub płynu mózgowo-rdzeniowego, co prowadzi do rozwoju groźnych postaci klinicznych.

- Większość zakażeń meningokokowych obserwujemy w pediatrii - podkreśliła dr n. med. Ilona Małecka z Katedry i Zakładu Profilaktyki Zdrowotnej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu podczas niedawnej konferencji z okazji Europejskiego Tygodnia Szczepień.

Szczepienia przeciwko pneumokokom i meningokokom

Najczęstszymi serogrupami meningokoków odpowiedzialnymi za zachorowania w Europie są grupy B i C, choć w ostatnich latach rośnie także udział serogrup W i Y. Zachorowania dotyczą głównie niemowląt w pierwszym roku życia, młodszych dzieci oraz nastolatków i młodych dorosłych, jednak poważny przebieg obserwuje się również u osób starszych.

Skutki inwazyjnej choroby meningokokowej

Choroba może przyjąć postać sepsy (posocznicy), zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych lub obu tych stanów jednocześnie. Początek objawów bywa niespecyficzny:

  • gorączka,
  • senność,
  • drażliwość,
  • bóle mięśni,
  • wymioty,
  • niechęć do jedzenia 

Z uwagi na niecharakterystyczne objawy łatwo pomylić zakażenie z innymi infekcjami. W krótkim czasie może dojść do gwałtownego pogorszenia stanu pacjenta:

  • pojawiają się objawy neurologiczne,
  • wysypka plamista (nieznikająca pod uciskiem),
  • spadek ciśnienia,
  • niewydolność wielonarządowa
  • wstrząs septyczny.

Inwazyjna choroba meningokokowa rozwija się błyskawicznie – czas od pojawienia się pierwszych objawów do zagrożenia życia może wynosić zaledwie kilka godzin.

- Nikt, kto na poziomie poradni POZ podejrzewa takie zakażenie, nie podejmie się leczenia w warunkach ambulatoryjnych czy domowych. 

Bardzo istotne jest szybkie skierowanie takiego pacjenta do szpitala o najwyższym stopniu referencyjności, ponieważ zakażenie meningokokowe może przebiegać jako posocznica, czyli sepsa, z możliwą niewydolnością wielu narządów.

Może przebiegać jako zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Mogą te dwie postacie kliniczne występować razem. Może dojść do stanu zapalnego w bardzo wielu narządach organizmu, ponieważ jest to wtórne do tego, że dochodzi do zakażenia krwi.

- komentowała dr n. med. Ilona Małecka, dodając: - Jeżeli bakterie obecne są we krwi, to mogą wywołać stan zapalny w bardzo wielu różnych miejscach. Dynamika infekcji, to w jakich narządach będzie ona zlokalizowana, w dużej mierze zależy od stopnia i tempa namnażania się bakterii w organizmie człowieka.

Meningokoki mogą zabić w kilka godzin

Dr Małecka zwróciła uwagę na piorunującą postać zakażenia, które rozwija się w ciągu kilkunastu godzin i często prowadzi do śmierci pacjentów. 

Dlaczego tak szybko dochodzi do zgonu, a pacjentów nie udaje się uratować? - Dlatego, że zakażenie postępuje tak gwałtownie szybko i tak gwałtownie doprowadza do niewydolności wielonarządowej, łącznie z niewydolnością takiego bardzo kluczowego dla nas narządu, jakim są nadnercza - podkreśliła dr n. med. Ilona Małecka. - Dochodzi do wylewów w nadnerczach.

Cokolwiek byśmy z pacjentem nie zrobili, jakkolwiek byśmy się nie starali i nie mieli nowoczesnych terapii – niestety medycyna pokazuje, że nadal w XXI wieku przegrywamy z meningokokami.

Mimo intensywnego leczenia, w tym hospitalizacji, antybiotykoterapii dożylnej i leczenia objawowego, śmiertelność wynosi około 10 proc. ogółem, a w niektórych grupach wiekowych może sięgać 80 proc. Szybkie rozpoznanie i natychmiastowe leczenie są kluczowe dla przeżycia.

Oprócz ryzyka zgonu, choroba niesie wysokie prawdopodobieństwo ciężkich powikłań. U 10–20 proc. osób przeżywających IChM dochodzi do trwałych następstw, takich jak:

  • uszkodzenia słuchu,
  • padaczka,
  • niedowłady,
  • opóźnienie rozwoju intelektualnego,
  • amputacje kończyn wynikające z martwicy spowodowanej wstrząsem septycznym.
  • U części pacjentów rozwijają się także powikłania odroczone, wymagające wieloletniej opieki medycznej i rehabilitacji.
Poradnik Zdrowie Google News

Martwica tkanek po zakażeniu meningokokami 

Co istotne, inwazyjna choroba meningokokowa często rozwija się u osób, które wcale nie miały poważnych problemów ze zdrowiem czy zwiększonej podatności na infekcje. Bywa że jest to pierwsza choroba w życiu małego dziecka. Pierwsza - i od razu tak poważna.

Czynniki zwiększające ryzyko to właśnie wiek, ale też wcześniactwo, zamieszkiwanie w większych skupiskach, jak bursy, koszary, ale też masowe imprezy, jak choćby letnie festiwale. 

Właśnie z takiego festiwalu wróciła pacjentka, której przypadek omówiła dr Małecka. Na nogach nastoletniej dziewczyny doszło do zmian martwiczych. 

- Pacjent na przykład w konsekwencji inwazyjnej choroby meningokokowej traci całą kończynę albo jej fragment, albo dłoń, albo palec - wymieniała dr n. med. Ilona Małecka. 

- To są takie czarne zmiany na obwodzie z taką obwódką. To jest po prostu martwica tkanki. Ta tkanka, mówiąc kolokwialnie, wypadnie. Na tym miejscu zrobi się ziarninowata zmiana. Ale jeśli ona dotyczy fragmentu palca czy dużego naczynia, to doprowadza do martwicy większych fragmentów. I możemy spodziewać się potem potrzeby amputacji takiego większego fragmentu.

- podkreśliła dr Małecka, zwracając uwagę na konieczność szybkiego rozpoznania i szybkiego transportowania takiego pacjenta lub pacjentki specjalistycznym transportem medycznym do wyspecjalizowanej placówki medycznej. 

Jak dodała lekarka, sytuacja nastoletniej pacjentki ze zmianami martwiczymi będącymi "pamiątką" po letnim rockowym festiwalu, była trudna dla dorastającej dziewczyny, nie tylko w kontekście medycznym, ale też psychicznym. 

Dziecięce choroby zakaźne

Jak pokreśliła dr Małecka podczas swojego wystąpienia: 

- To są zakażenia, które owszem, nie występują tak często - w porównaniu z rotawirusami, z zakażeniami pneumokokowymi, czy z grypą, która ma charakter sezonowy – ale one są zwykle zakażeniami ciężkimi.

Mogą prowadzić do groźnych powikłań. Inwazyjna choroba meningokokowa równa się hospitalizacja. I niestety, mimo skutecznych metod leczenia, to ryzyko zgonu – około 10 proc. dla całej populacji – jest realne. Do tego dochodzi ryzyko tych trwałych, także odroczonych w czasie, powikłań.

Szczepienia to szansa na uniknięcie zakażenia meningokokami

Z uwagi na dramatyczny przebieg i możliwe skutki, profilaktyka choroby odgrywa kluczową rolę. Najskuteczniejszą formą zapobiegania jest szczepienie ochronne, które – choć w Polsce znajduje się w grupie szczepień zalecanych – powinno być rozważane jako standard w trosce o zdrowie dzieci i młodzieży.

Dostępne są różne szczepionki, obejmujące zarówno serogrupę B, jak i A, C, W, Y, co umożliwia szeroką ochronę przed najczęstszymi typami meningokoków. W Polsce dostępne są dwa główne typy szczepionek przeciwko meningokokom:

Szczepionki białkowe, które chronią przed inwazyjną chorobą meningokokową wywołaną przez meningokoki grupy B:

  • Bexsero – przeznaczona dla dzieci powyżej 2. miesiąca życia.
  • Trumenba – stosowana u dzieci powyżej 10. roku życia.

Szczepionki skoniugowane, które chronią przed meningokokami innych grup serologicznych:

  • NeisVac-C – chroni przed meningokokami grupy C.
  • Nimenrix, Menveo, MenQuadfi – chronią przed meningokokami grup A, C, W i Y.