Masz problemy ze słuchem w głośnym otoczeniu? To objaw, który może zwiastować demencję
Demencja to nie konkretna choroba, lecz grupa objawów związanych z postępującym pogarszaniem się funkcjonowania mózgu. Pierwsze niepokojące symptomy to zmiana zachowania i zaburzenia mowy. Osoba dotknięta demencją zaczyna reagować impulsywnie lub wręcz agresywnie. Ostatnio na liście symptomów pojawił się objaw laryngologiczny, jakim są problemy ze słyszeniem w hałaśliwym otoczeniu.
Zgodnie z definicją Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) demencja, zwana też otępieniem, to szereg objawów wynikających z choroby lub uszkodzenia pewnych obszarów mózgu. Do jej objawów zalicza się m.in. pogorszenie lub utratę pamięci, dezorientację, urojenia, zaburzenia mowy czy nietypowe zachowania. Analiza brytyjskich naukowców z Uniwersytetu z Oksfordzkiego wykazała, że problemy ze słyszeniem w otoczeniu, w którym panuje hałas, mogą wiązać się z rozwojem demencji w podeszłym wieku.
W ramach badania uczeni prześledzili ponad 80 tys. danych medycznych pacjentów zarejestrowanych w brytyjskiej bazie Biobanku. Uczestnicy byli w wieku powyżej 60. roku życia, którzy nie mieli demencji. Każdy z nich przeszedł test słuchu pod kątem zdolności wyłapywania fragmentów mowy w głośnym otoczeniu. Mieli za zadanie rozpoznać liczby, gdy w tle leciał biały szum zamiast muzyki. Obserwacje trwały ponad 11 lat i po tym czasie u 1 285 uczestników stwierdzono otępienie.
To kolejny objaw demencji. Nie warto go bagatelizować
Naukowcy wywnioskowali, że ochotnicy z gorszym słuchem mieli prawie dwukrotnie większe ryzyko demencji w porównaniu z tymi, którzy nie wykazywali problemów laryngologicznych. Z tej analizy wynika, że problemy ze słyszeniem mowy w głośnym otoczeniu są kolejnym symptomem demencji. Według naukowców mogą być też traktowane jako czynnik ryzyka tzw. sygnał ostrzegający pacjentów i lekarzy o początku rozwoju demencji. Wykrycie otępienia na tak wczesnym etapie może jeszcze spowolnić jego postęp.
Doniesienia naukowe skomentował epidemiolog i główny autor badania Thomas Littlejohns, zaznaczając, iż wstępne wyniki badania sugerują, że problemy ze słyszeniem w hałasie mogą stanowić obiecujący czynnik w zapobieganiu demencji.
We wcześniejszych badaniach udało się już odkryć związek między utratą słuchu a demencją. Na łamach czasopisma "The Lancet" została opublikowana lista z 12 czynnikami zwiększającymi ryzyko demencji. Określane są jako "modyfikowalne", czyli takie, które są związane ze stylem życia i ogólnym staniem zdrowia. Wśród nich wymieniono m.in. utratę słuchu, palenie tytoniu czy brak aktywności fizycznej.
Zdaniem badaczy to właśnie problemy ze słuchem mają jednak największe znaczenie. Osoby z nieleczonym ubytkiem słuchu w połowie życia mogą być do pięciu razy bardziej narażone na rozwój demencji.