5 fatalnych nawyków świadczy o wysokiej inteligencji. Zdziwisz się
Od dawna wiadomo, że najinteligentniejsi ludzie wcale nie są wzorami cnót i zalet. Geniuszom często nie po drodze z klasycznym systemem edukacji i zasadami społecznymi. Trudno o tym pamiętać, gdy ktoś z otoczenia wydaje się nie szanować innych i robi brzydkie rzeczy. Ale może to dla dobra ludzkości?
Oczywiście świat tak nie działa, że iloraz inteligencji mierzy się liczbą brzydkich czy zaskakujących cech charakteru. Niewątpliwie można być grzecznym, przystosowanym i pracowitym, a zarazem bardzo zdolnym.
Ważne jednak, byśmy umieli potencjał intelektualny dostrzegać również w osobach, które bywają irytujące. Wszak wiele wspaniałych wynalazków, które okazały się bezcenne dla ludzkości, nie powstało dzięki pracowitości odkrywcy, a raczej jego lenistwu. Próbował sobie ułatwić życie i ułatwił je także nam.
1. Inteligentni często przeklinają
Osoby, które profanują język, są postrzegane często jako nie tylko źle wychowane, ale przede wszystkim niezbyt mądre. Tymczasem ten pogląd wcale nie ma potwierdzenia w badaniach, testach i obserwacjach.
Skłonność do przeklinania powiązana jest z uczciwością i kreatywnością. Często wybieramy mocne słowa, gdy chcemy wyrazić swoje emocje, a wówczas aktywizujemy prawą półkulę mózgu uznaną za "mózg kreatywny".
Według badaczy z Marist College w USA, przeklinanie może świadczyć o zdolnościach językowych i łatwości przywołania w pamięci różnych słów.
2. Inteligentni to nałogowi spóźnialscy
Skoro się spóźniasz, zapewne nie szanujesz ludzi, jesteś źle zorganizowany, pozbawiony kultury osobistej. Ludzie nie lubią spóźnialskich, ich życie osobiste niejednokrotnie jest burzliwe i niestabilne.
Spóźnialscy niekoniecznie z premedytacją rozczarowują innych. Bywa, że po prostu za dużo na siebie biorą, są wielozadaniowi i potem ten ogrom ich przerasta.
Wg Diany DeLonzor, autorki książki "Nigdy się nie spóźnij", spóźnianie bierze się z nadmiernego optymizmu i oderwania od rzeczywistości. Inteligentny spóźnialski naprawdę wierzy, że zdąży, jeśli się postara. I czasem (a nawet często) po prostu mu nie wychodzi.
3. Inteligentni nie utrzymują należytego porządku
Nie myl twórczego chaosu z brudem. To nieprawda, że nieskazitelny porządek na biurku czy generalnie w miejscu pracy to zawsze przepis na sukces. Wg wielu badaczy, nieuporządkowane środowisko pracy może "otwierać głowę", pobudzać kreatywność.
Przy czystym biurku i skatalogowanych dokumentach chcemy pracy schematycznie.
Uwaga, brud nie jest też obcy wybitnie inteligentnym jednostkom, twórcom. Gdy pochłania ich jakiś projekt, kto by myślał o wyniesieniu śmieci czy umyciu podłogi.
4. Inteligentni przesypiają pół dnia
Nie tylko w filmach geniusze siedzą do późna, próbując rozwikłać ważną zagadkę. W życiu też tak jest, więc potem trzeba to kiedyś odespać. Nim uznasz, że masz w otoczeniu bezwstydnego lenia, który nie rusza palcem przed południem, warto się upewnić, do której pracował wieczorem.
Wiele osób pracujących do późna oddaje projekty na ostatnią chwilę. To przejaw nieodpowiedzialności? Czasem pewnie tak, ale też niejednokrotnie szukania różnych rozwiązań, skłonności do udoskonalania projektu, perfekcjonizmu i poprawiania niby wykonanej już pracy.
5. Inteligentni żują gumę
Na koniec ciekawostka, śmiesznostka, a jednak fakt, którego nie umieją wyjaśnić badacze. osoby żujące gumę wypadały lepiej w testach na inteligencję.
Pewnie trudno dostać pracę, jeśli spróbujesz żuć gumę na rozmowie kwalifikacyjnej, ale gdy nie ma świadków - nie wahaj się. Być może żucie gumy faktycznie uspokaja, poprawia nastrój i pomaga zapanować nad stresem, jak mówi jedna z teorii o związku gumy i inteligencji.
Cóż, może rozwiążesz ten dylemat, nie idąc dziś spać, szpetnie klnąc pod nosem i zappominając o potrzebach innych?
Czytaj także: Na wypalenie zawodowe przysługuje zwolnienie lekarskie. Jakie objawy wskazują, że je masz?