„Zamknąłem drzwi od gabinetu i powiedziałem: sayonara”. Michał Figurski szczerze o chorobie

2023-12-21 12:26

Zaczynasz się bardzo szybko męczyć, bardzo długo spać i ciągle chce się pić - tak o objawach cukrzycy mówi Michał Figurski. O tym, że jest chory, dowiedział się mając 19 lat. I na własnej skórze przekonał się, jak groźna może być ta choroba. W rozmowie z Filipem Antonowiczem opowiada o tym, jak wyglądały jego zmagania z cukrzycą, zdradza, czemu założył Fundację Najsłodsi i namawia: Idź zrób ten cukier, nakłuj sobie ten paluszek, to naprawdę nic nie boli.

„Zamknąłem drzwi od gabinetu i powiedziałem: sayonara”. Michał Figurski szczerze o cukrzycy i jej konsekwencjach

Michał Figurski zachorował w wieku 19 lat

Na całym świecie na cukrzycę choruje coraz więcej osób. Wielu chorych nie zdaje sobie sprawy z tego, że choruje, równie wiele osób lekceważy jednak diagnozę i żyją tak, jakby nadal byli zdrowi. Tymczasem ignorowanie objawów i złe leczenie cukrzycy może prowadzić do poważnych konsekwencji.

Przekonał się o tym Michał Figurski - znany dziennikarz, producent muzyczny, konferansjer - u którego nieleczona cukrzyca typu 1 doprowadziła do udaru, problemów z nerkami i konieczności przeszczepienia nerki oraz trzustki.

W najnowszym odcinku Gadaj Zdrów Michał Figurski mówi wprost: - Jestem przypadkiem, który mając 19 lat zachorował, zlał to totalnie, zareagował bardzo agresywnie na informację, ze coś się może zmienić w życiu i później niestety doprowadził się do poważnych powikłań.

Pierwsze objawy cukrzycy. "Suchość w ustach jest nie do zniesienia"

Do typowych objawów cukrzycy typu 1 zaliczane jest silne pragnienie i związane z nim częste oddawanie moczu, a także zmęczenie i znużenie oraz osłabienie mięśni.

- Nigdy tego nie liczyłem, ale wypijałem prawdopodobnie nawet kilkanaście litrów płynów dziennie. To jest jak w bajce o smoku wawelskim, dokładnie tego typu pragnienie. Suchość w ustach jest nie do zniesienia i nic nie jest w stanie jej zniwelować. Żaden kac nie jest do tego porównywalny, chociaż tu akurat jest to dobre porównanie, bo cały czas jesteś jakby lekko zawiany, niewyspany i zmęczony. - wspomina Michał Figurski.

Młodzi ludzie wstydzą się cukrzycy. Konsekwencje mogą być tragiczne

Gdy w końcu trafił do lekarza, okazało się, że choruje na cukrzycę typu 1, czyli insulinozależną. Jednak mimo diagnozy nie zmienił swojego trybu życia. Jak wspomina, przez lata lekceważył chorobę, wierząc w to, że nic mu nie będzie. Jadł to, na co miał ochotę, zarywał  noce, nie stronił od używek. Prowadził bardzo intensywne życie towarzyskie, zdarzało mu się również oszukiwać lekarzy.

W 2015 roku doznał udaru krwotocznego, który na bardzo długo przykuł go do łóżka. Okazało się również, że z powodu nefropatii cukrzycowej konieczne jest przeszczepienie nerki i trzustki. Jak wspomina w książce "Najsłodszy", po przeszczepie odwiedził go prof. Wojciech Lisik, który powiedział wprost, że jeśli od razu nie zacznie o siebie dbać i nie podejmie terapii, grozi mu najpierw odrzucenie przeszczepionych organów, a później śmierć.

W Polsce nie ma populacyjnych badań przesiewowych w kierunku cukrzycy. Założona przez Michała Figurskiego Fundacja Najsłodsi stara się wypełnić tę lukę, przeprowadzając badania m.in. w trakcie koncertów czy na uczelniach. - Zdarza się, że na kilka tysięcy przebadanych osób 20 proc. ma nieprawidłowy wynik. - przyznaje Michał Figurski.

W rozmowie z Filipem Antonowiczem Michał Figurski mówi wprost, że wielu młodych ludzi wstydzi się choroby i ją lekceważy, zdarzają się też przypadki depresji w odpowiedzi na diagnozę. Lekarze nie potrafią zaś rozmawiać z chorymi, zwłaszcza tymi w młodym wieku, dla których własne zdrowie jest na ostatnim miejscu. - Wsparcie psychologiczne jest tu absolutnie niezbędne, zwłaszcza u młodych. Bez niego nie ma mowy o leczeniu - podkreśla.

I dodaje: - Dzisiaj leczenie cukrzycy jest znacznie mniejszym problemem. Ale cały czas podkreślam: najważniejsze jest, żeby ten cukier kiedyś zbadać.